fbpx
Kraków

Możliwa rewolucja w leczeniu osteoporozy. Naukowcy z UJ pracują nad nowym wynalazkiem

Fot. Lubię Kraków

Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowali materiał, który pomoże odbudowywać ubytki kostne i jednocześnie może służyć jako nośnik leków na osteoporozę. Wynalazek może zrewolucjonizować leczenie osteoporozy.

Czym jest osteoporoza? 

W Polsce jak szacował NFZ w 2018 r na osteoporozę chorowało 2,1 mln ludzi, w tym 1,7 mln stanowiły kobiety. Osteoporoza, to choroba metaboliczna kości. Charakteryzuje się niską masą kostną, upośledzoną mikroarchitekturą tkanki kostnej, a w konsekwencji zwiększoną podatnością na złamania. Choroba ta częściej dotyka kobiety, ponieważ mają delikatniejsze kości, które dodatkowo osłabiane są przez zmiany hormonalne – głównie po menopauzie, gdy ubywa estrogenu. Wiele z nich osłabia także tkankę kostną dietami odchudzającymi – nie dostarczając wówczas do organizmu m.in. odpowiedniej ilości białka, wapnia i witaminy D.

Nowy hydrożel, właściwości

Nowy, wielofunkcyjny materiał w postaci hydrożelu, opracowany przez zespół naukowców z Wydz. Chemii UJ pod kierunkiem prof. dr hab. Marii Nowakowskiej pozwoli dostarczać leki wyłącznie w chore miejsca i niwelować nieduże ubytki kostne.

Hydrożel trwale przyczepia się do tkanki kostnej i pełni funkcję rusztowania, na którym naturalnie tworzy się tkanka kostna wypełniająca ubytek. Materiał ma też dodatkową funkcję, a mianowicie może być nośnikiem leków na osteoporozę, które da się podać miejscowo, wyłącznie w okolice chorych tkanek i ubytków kostnych. Obecnie osteoporoza jest leczono ogólnoustrojowo, a leki mają silne skutki uboczne.

„Komponenty naszego hydrożelu naśladują naturalny składnik tkanki kostnej. Wśród jego składników jest między innymi kolagen, kwas hialuronowy oraz chitozan, polisacharyd o udowodnionych właściwościach antybakteryjnych, przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Oprócz tego hydrożel zawiera syntetyzowany układ cząstek krzemionki, który w hydrożelu pełni kilka istotnych i pożytecznych funkcji” – wyjaśnia dr hab. Joanna Lewandowska-Łańcucka.

Co wykazały testy?

Pierwsze testy przeprowadzone na modelach zwierzęcych i liniach komórkowych są pomyślne. Naukowcy przekonują, że opracowana przez nich metoda daje dwie zasadnicze korzyści. Po pierwsze, pozwala odejść od ogólnoustrojowego podawania leków na osteoporozę, które mają silne skutki uboczne. Po drugie, hydrożel daje możliwość aplikowania znacznie większych stężeń leku w bezpośrednie sąsiedztwo chorych tkanek i tym samym zwiększenia efektywności terapii. Przy okazji, ze względu na swoje właściwości, dodatkowo pojawiają się szanse na naturalną odbudowę kości w miejscu ubytków.

W przyszłości lekarze będą mogli precyzyjnie zaprojektować moc, jak i czasochłonność terapii, w zasadzie całkowicie eliminując skutki uboczne, jakie niesie ze sobą ogólnoustrojowe podawanie leku. Obecnie naukowcy poszukują inwestorów, którzy zaangażowaliby się w dalszy rozwój wynalazku i przeprowadzenie niezbędnych badań klinicznych.

Wynalazek został objęty ochroną patentową w kraju i zagranicą.