W Muzeum Inżynierii i Techniki otwarto nową wystawę stałą, gdzie można prześledzić rozwój myśli inżynieryjnej, jej wpływu na rozwój miasta i życie jego mieszkańców. To pierwszy tak wielki projekt w Polsce.
Po trwającej kilka lat modernizacji Muzeum Inżynierii i Techniki zyskało dwukrotnie większą powierzchnię ekspozycyjną, a to za sprawą budowy podziemnej hali. Osobne dotychczas budynki połączono podziemnymi i naziemnymi łącznikami. Powstał nowoczesny, przestronny hall z kasą, szatnią, sklepikiem muzealnym oraz przestrzenią do odpoczynku .
Zwiedzanie wystawy stałej jest więc pierwszą okazją do zobaczenia całej siedziby Muzeum.
Narracja wystawy „Miasto. Technoczułość” biegnie przez kilka hal, na dwóch poziomach, na powierzchni ponad 3000 m2. Wystawę podzielono na 7 okresów od pierwszych osad sprzed 3500 lat, przez kolejne epoki, rewolucje przemysłowe po współczesność i przyszłość. Zgromadzono ponad 600 eksponatów z 12 dziedzin inżynierii m.in urbanistyki, hydrotechniki, gazownictwa, energetyki czy miejskiej komunikacji.
Wśród nich można zobaczyć prawdziwe „perełki”, jak np. drewniana pralka klepkowa Miele, fonograf Edisona, maszyna szyfrująca Feldfernschreiber, odbiorniki radiowe Marconi 4LS/1 i Olympic-Z, czy przedmioty kultowe, jak choćby pralka Frania. Narrację uzupełniają repliki, modele, makiety, materiały audiowizualne i zdjęcia.
Ciekawie zaaranżowano strefę LAB, gdzie na specjalnie przygotowanych stanowiskach, można samodzielnie wykonać doświadczenia. Wszystko po to, by lepiej zrozumieć podstawowe jednostki układu SI.
Modernizacja siedziby Muzeum, konserwacja muzealiów i otwarcie wystawy stałej kończy realizację unijnego projektu wartego ponad 46,5 mln zł. netto (28 mln zł. pochodziło z UE).
Dziś i jutro 1.04 bilety w promocyjnej cenie. Więcej informacji na stronie Muzeum Inżynierii i Techniki.
