fbpx
Kraków

Kraków5020 do likwidacji! Radni zaskoczyli i… zagłosowali przeciw spółce

Franciszek Vetulani, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

To koniec spółki Kraków5020! Podczas sesji Rady Miasta Krakowa przegłosowano wniosek o likwidację miejskiej spółki. Kilkugodzinna dyskusja obnażyła największe błędy, które zostały popełnione przy powoływaniu spółki i w ocenie większości radnych, nie pozostawiła złudzeń, że działalność spółki jest niewspółmiernie droga do osiąganych efektów. W obronie Kraków5020 ponownie stanął prezydent Jacek Majchrowski i radni prezydenckiego klubu.

O likwidacji spółki Kraków5020 mówiło się już od dłuższego czasu. Podpisy pod obywatelskim wnioskiem w tej sprawie zbierali miejscy aktywiści, a radni pracujący w specjalnej komisji badającej okoliczności powstawania i funkcjonowania spółki, coraz głośniej mówili, że wnioski z ich prac są druzgocące dla Kraków5020 i jej szefowej Izabeli Błaszczyk.

Dziś podczas sesji Rady Miasta Krakowa przedstawiono końcowy raport, który zakłada m.in. kilka zaleceń dla prezydenta Jacka Majchrowskiego. Wśród nich najważniejszym była jak najszybsza likwidacja spółki i rozwiązanie umowy, na mocy której Kraków5020 jest finansowana przez miasto. Radni zalecili również poinformowanie odpowiednich organów o ewentualnych nieprawidłowościach i wystosowanie wniosku o dokładne skontrolowanie procesu przekazywania majątku przez KBF na rzecz nowej spółki.

Ostatecznie podczas sesji przegłosowano uchwałę kierunkową, która z punktu widzenia prawnego, jest jedynie wskazaniem dla prezydenta Jacka Majchrowskiego do podjęcia decyzji o likwidacji spółki- co podkreślał m.in. obecny na sali obrad miejski radca prawny Piotr Łanoszka. Radni poszli jednak o krok dalej i za namową Michała Drewnickiego z klubu PiS postanowili o pilnym czytaniu uchwały likwidującej spółkę, która głosami 26 radnych została przegłosowana i ostatecznie zamknęła temat dalszego funkcjonowania spółki. Ostatnim organem, który mógłby uchwałę powstrzymać, jest wojewoda Łukasz Kmita, ale ciężko wierzyć w to, że jeśli prawnicy urzędu wojewódzkiego nie stwierdzą nieprawidłowości natury prawnej, to wojewoda postanowi ratować wątpliwej reputacji spółkę.

Co to oznacza w praktyce?

Likwidacja Kraków5020 w ocenie prezydenta Jacka Majchrowskiego nie będzie ani łatwa, ani tania. Jeszcze przed sesją RMK prezydent podkreślał bowiem, że spełnienie takiego scenariusza będzie oznaczało konieczność odwołania wszystkich rezerwacji zapisanych w Centrum Kongresowym ICE do 2032 roku, co dla klientów otworzy furtkę do roszczenia odszkodowania z tytułu podpisanych już z Kraków5020 umów w tej sprawie. Może chodzić o miliony złotych, które Kraków będzie musiał wypłacić. Problematyczne może być również samo funkcjonowanie ICE, które po powstaniu nowej spółki trafiło właśnie pod opiekę Kraków5020 (wcześniej zadanie to należało do Krakowskiego Biura Festiwalowego). I wreszcie nie do końca wiadomo, kto będzie sprawował opiekę i zawiadował nowoczesnym studiem telewizyjnym, które powstało na zlecenie likwidowanej właśnie spółki.

Jedno jest pewne- radni dali przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi wyraźny sygnał, że walka o głosy już się rozpoczęła i w temacie tak szeroko komentowanym przez mieszkańców, którzy w większości negatywnie oceniali funkcjonowanie spółki Kraków5020, nie ma miejsca na sentymenty, a liczy się chłodna kalkulacja. W tym wypadku dotyczyła ona milionów złotych, które pochłania funkcjonowanie spółki odpowiedzialnej nie tylko za zarządzanie Centrum Kongresowym ICE, ale również szeroko rozumianą promocję miasta i tworzenie internetowej telewizji Hello Kraków.