Leciwe, ważne dla historii miasta z… nowoczesną instalacją fotowoltaiczną? To przyszłość krakowskich zabytków. Budynki mają stać się bardziej oszczędne.
Zabytkowe, ale nowoczesne… Krakowska jednostka Klimat-Energia-Gospodarka Wodna rozpoczyna inwestycję fotowoltaiczną na dachach obiektów objętych ochroną konserwatorską. Jak podkreślają przedstawiciele KEGW, chodzi o to, by poprawić wydajność energetyczną gminnych budynków.
– Budynki odpowiadają za 40 procent zużycia energii. Przepisy prawa budowlanego wciąż się zmieniają. Pojawiają się coraz większe wymagania energetyczne, a każda modernizacja ma na celu nie tylko realizację rozwiązań, które przynoszą miastu oszczędności, ale i troskę o estetykę obiektu o wartości historycznej – wyjaśniają.
Dlatego KEGW przystąpiła do opracowania kompleksowych dokumentacji projektowych instalacji na Nowohuckim Centrum Kultury i na Szkole Podstawowej nr 53 przy ul. Skośnej, która ma już ponad 130 lat.
– Ważne jest utrzymanie wizualnego odbioru krajobrazu np. Łąk Nowohuckich i historycznego rysu Parku Kulturowego Nowej Huty. To nadzór i zgody konserwatora zabytków pozwolą na zastosowanie takich paneli fotowoltaicznych, aby nawet widoczna z punktu widzenia odbiorcy stojącego na ziemi instalacja, nie zaburzała zabytku w jego autentycznej substancji. Krótko mówiąc, już teraz wiemy, że panele muszą być niewidoczne lub nie mogą specjalnie rzucać się w oczy – podają urzędnicy.
