Kiedyś było tam wysypisko. Mieszkańcy Woli Duchackiej zagospodarowali ten teren m.in. sadząc drzewka. Teraz chcą utworzenia rodzinnych ogródków działkowych. Niestety, plan miejscowy na to nie pozwala.
Stowarzyszenie ogrodowe „Wzgórze Madera” w Krakowie poprosiło władze miasta o przekazanie gruntów miejskich – terenu położonego na wysypisku śmieci, które było czynne do 1981 roku.
– Na tym terenie w 1983 roku za sprawą działającego wówczas Komitetu Osiedlowego wysypisko zostało zrekultywowane przez mieszkańców i zostały założone ogródki działkowe – 144 ogródki o powierzchni 2 arów. Koszty rekultywacji poniosły osoby prywatne, działkowicze, którzy wytyczyli działki, drogi ewakuacyjne, utwardzili je, nasadzono drzewa co wpłynęło na jakość powietrza dla mieszkańców Woli Duchackiej – przypominają autorzy prośby.
Dodają, że za wszystko zapłacili działkowicze, nie mając żadnego wsparcia ze strony władz miasta.
– Za użytkowanie tych działek działkowicze opłacali opłaty do działających wówczas terenów zielonych. W 2018 roku Gmina Miejska Kraków oddała w dzierżawę w trybie bezprzetargowym działki użytkownikom, zawierając umowy dzierżawy na czas nieoznaczony z trzymiesięcznym okresem wypowiedzeniem. Za dzierżawę działkowicze opłacają stosowne opłaty, zasilając budżet Miasta Krakowa. Teren na, którym położone są działki występują 49 gatunki zwierząt objętych ochroną. Działkowicze przyczyniają się do ochrony tego miejsca, aby mieszkające tu zwierzęta czuły się bezpiecznie, dbając, aby te gatunki nie wyginęły. To my dbamy o porządek tego miejsca, sprzątając ten teren oraz walcząc z tymi, którzy by chcieli zamienić to miejsce w dzikie wysypisko śmieci, co ma wpływ na tutejszą przyrodę i ochronę środowiska. Jako stowarzyszenie wraz z mieszkańcami Dzielnicy XI Wola Duchacka prosimy o przekształcenie tego terenu i utworzenie rodzinnych ogródków działkowych – apelują krakowianie.
W odpowiedzi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski podkreślił, że kwestie związane z tworzeniem i zagospodarowaniem rodzinnych ogrodów działkowych reguluje ustawa. Zgodnie z zapisami są one zakładane na gruntach stanowiących własność Skarbu Państwa, samorządu terytorialnego oraz stowarzyszeń ogrodowych. W przypadku gruntów stanowiących własność gminy, rada gminy na wniosek stowarzyszenia ogrodowego może podjąć uchwałę o utworzeniu nowego rodzinnego ogrodu działkowego.
– Grunty przeznaczone pod nowo tworzone rodzinne ogrody działkowe powinny być zrekultywowane i zmeliorowane. Zgodnie z przepisami ustawy, gmina jest zobowiązana zapewnić niezbędną infrastrukturę, taką jak drogi dojazdowe, energia elektryczna, zaopatrzenie w wodę oraz uwzględnienie potrzeb rodzinnych ogrodów działkowych w ramach organizacji komunikacji publicznej. Stowarzyszenie ogrodowe może przejąć te obowiązki gminy na podstawie umowy, określając tryb wzajemnych rozliczeń. Ponadto, informuję, że warunkiem koniecznym do przeznaczenia terenów pod nowe rodzinne ogrody działkowe jest ich zgodność z przeznaczeniem wynikającym z obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – opisuje włodarz miasta.
I tu pojawia się kłopot, bowiem tereny zagospodarowane przez Stowarzyszenie Ogrodowe „Wzgórze Madera” podlegają ustaleniom obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru „Bonarka” i znajdują się w terenach zabudowy wielorodzinnej mieszkalno-usługowej oraz terenach zieleni urządzonej rekreacyjno-sportowej. Ten plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje możliwości usytuowania rodzinnego ogrodu działkowego na zaproponowanych terenach.
