Kłódki, które zostaną zdemontowane z barierek kładki o. Bernatki, zostaną przetopione, a następnie zostanie odlana z nich ławeczka zakochanych- zdecydował wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig. To ukłon w stronę mieszkańców, którzy proponowali utworzenie ławeczki.
Z lekkim opóźnieniem ze względu na warunki atmosferyczne, ale rozpoczął się demontaż starych balustrad na kładce o. Bernatka. Wymagały one pilnej naprawy, bo przez lata zostały zniszczone przez zakochanych, którzy na specjalnych siatkach wieszali swoje „kłódki miłości”. Największą dewastację powodowały jednak nie same kłódki i ich ciężar, ale złamane serca. Często bowiem po rozpadzie związku, zakochani wracali na kładkę i na siłę zrywali wcześniej powieszone kłódki.
Miasto podjęło ostatecznie decyzję o wymianie balustrad na części pieszej. Część przeznaczona dla rowerzystów również doczeka się remontu, ale dopiero w przyszłości, gdy uda się zabezpieczyć odpowiednie środki na ten cel. Na ten moment magistrat utrzymuje, że prace powinny ruszyć w trzecim kwartale tego roku. Na wymianę barierek potrzeba ok. 670 tys. złotych.