fbpx
Komunikacja

Most Grunwaldzki do remontu. Mieszkańcy muszą przygotować się na komunikacyjny koszmar

W przyszłym tygodniu poznamy decyzję władz Krakowa ws. ew. mostu tymczasowego, który ma odciążyć znajdującą się w fatalnym stanie konstrukcję mostu Grunwaldzkiego. Z wyliczeń wynika jednak, że budowa tymczasowej przeprawy mogłaby kosztować nawet 13 mln złotych, a sam proces trwałby zbyt długo, a most nie może czekać. „Nie chcemy ryzykować nieszczęściem” – przekonuje prezydent Miszalski.

O tym, że most Grunwaldzki wymaga pilnej naprawy wiadomo nie od dziś. Okazuje się jednak, że wcześniejsze ekspertyzy z dnia na dzień stają się coraz mniej aktualne, bo stan mostu stale się pogarsza i nie wiadomo, jak długo wytrzyma jeszcze ruch samochodowy, pieszy i tramwajowy. Trzeba się spieszyć, bo zawalenie się mostu mogłoby skończyć się tragicznie.

Remont generalny, to wizja przyszłości. Konieczne jest jednak wdrożenie prac naprawczych, które wg. oceny ekspertów z Politechniki Krakowskiej pozwolą na bezpieczne użytkowanie mostu do 2038 roku. Prace trzeba wykonać jednak nie później niż w sierpniu przyszłego roku, a najlepiej by zrobić to już teraz.

Prezydent Aleksander Miszalski zapowiedział, że decyzje powinny zapaść lada dzień. Szybko ma zostać również ogłoszony przetarg na przeprowadzenie prac remontowych mostu i decyzja odnośnie komunikacji zastępczej oraz ew. przeprawy tymczasowej. To jednak temat, który wymagałby skompletowania kolejnych dokumentów, w tym pozwoleń na budowę, decyzji środowiskowych i przede wszystkim, pochłonąłby ogromne koszta.

ZDMK nie ma wątpliwości, że nie uda się prowadzić prac tak, by zachować jednocześnie przejezdność mostu. Wszystko wskazuje na to, że przez około 8 miesięcy będzie on niedostępny dla ruchu samochodowego, a przez pół roku nie będą mogły kursować nim również tramwaje. To oznacza ogromne utrudnienia dla mieszkańców i to zarówno korzystających z własnych samochodów, jak i z połączeń komunikacji miejskiej. Konieczne będzie więc wytyczenie alternatywnych tras komunikacyjnych, co w gęstej zabudowie i zakorkowanych już teraz ulicach nie będzie zapewne zadaniem łatwym.

Docelowo władze miasta planują całkowite rozebranie mostu Grunwaldzkiego i w jego miejsce postawienie zupełnie nowej przeprawy, ale to wizja przyszłości… dalekiej przyszłości.