Wrzesień przyniósł kolejny wzrost liczby pasażerów, którzy zdecydowali się skorzystać z usług krakowskiego lotniska. W sumie obsłużono ponad 429 tys. osób, choć to wciąż blisko połowę mniej niż w tym samym okresie 2019 roku. Specjaliści nie mają wątpliwości, że odbudowa dawnej pozycji potrwa, ale Balice są na dobrej drodze. Zatrzymać może je tylko… kolejny lockdown, który jednak w takiej formie jak w ubiegłym roku, jest mało prawdopodobny.
Na ten moment krakowskie lotnisko jest na poziomie z 2016 roku. Ocena specjalistów jest jednoznaczna – zniesienie obostrzeń to tylko jeden z czynników odbudowy pozycji lotnisk. Kolejnym jest strach przed zagranicznymi podróżami, które wiążą się z dodatkowymi wymogami w postaci paszportów covidowych. To właśnie z tego powodu wiele osób decyduje się na wypoczynek w Polsce – choćby na wypadek, gdyby któryś z krajów zdecydował się na przywrócenie zamknięcia granic czy dodatkowych nakazów i zakazów związanych z pandemią koronawirusa. W dodatku wiele zagranicznych firm, które chętnie korzystały z lotów dla swoich pracowników, postawiło na pracę zdalną, zebrania w formie on-line i liczba podróży biznesowych drastycznie się zmniejszyła.
To wszystko sprawia, że także krakowskie Balice mają problem, by powrócić do poziomu sprzed pandemii. Z miesiąca na miesiąc sytuacja jest jednak coraz lepsza. Jak podaje krakowskie lotnisko, we wrześniu odprawiono w Balicach ponad 429 tys. pasażerów. To o około 40 tys. mniej niż w sierpniu i o ponad połowę więcej niż w czerwcu tego roku. Niemniej jednak najbliższe tygodnie nie napawają optymizmem, gdyż coraz głośniej mówi się o czwartej fali pandemii w Polsce. W dodatku coraz więcej krajów notuje wzrost liczby przypadków COVID-19 i niewykluczone, że konieczne będzie ponowne zamknięcie granic, co ponownie zatrzymałoby branżę transportu lotniczego.
Szansą na powrót do normalnego funkcjonowania i przede wszystkim do odbudowy dawnej pozycji ma być rozszerzanie siatki połączeń z krakowskich Balic, ale również inwestycje. Pod koniec września ruszyła rozbudowa płyty postojowej samolotów PPS wraz z infrastrukturą towarzyszącą, która ma zaowocować utworzeniem 15 nowych stanowisk postojowych. To tylko jedna z inwestycji wielkiego planu generalnego Kraków Airport na lata 2016-2036. Docelowo Balice mają obsługiwać nawet 12,5 mln osób rocznie.