„Czuję się silniejszy niż kiedykolwiek” – poinformował prezes Porozumienia i były wicepremier Jarosław Gowin, który w ostatnich tygodniach przebywał w szpitalu w związku z depresją. Choroba miała być pokłosiem bezsenności i brutalnego ataku PiS na jego osobę.
O chorobie wywodzącego się z Krakowa Jarosława Gowina nie mówiło się zbyt wiele. W zakulisowych rozmowach pojawiały się szczątkowe informacje o tym, że były wicepremier w rządzie Prawa i Sprawiedliwości trafił do szpitala w związku z depresją. Teraz polityk potwierdził te doniesienia i zdradził, że miało to związek z bezsennością, która z kolei była powikłaniem po zachorowaniu na COVID-19. Nie bez znaczenia był jednak brutalny atak PiS na jego osobę, który doprowadził ostatecznie do pozbawienia stanowiska wicepremiera i odsunięcie na boczny, polityczny tor.
– Pokonałem chorobę. Wracam do polityki. Czuję się silniejszy niż kiedykolwiek – zapowiada Jarosław Gowin, który po wyjściu z rządu nie zamierza rezygnować ze swojej politycznej aktywności.
Krakowski polityk podkreślił, że jego przykład może być motywatorem dla wielu osób, które również borykają się nie tylko z zakażeniem COVID-19, ale także z licznymi powikłaniami po tej chorobie.