W samym tylko Krakowie od 16 marca nadano ponad 20 tys. numerów PESEL. W całej Małopolsce zarejestrowano ponad 100 tys. numerów identyfikacyjnych. To nie oznacza jednak, że to wszyscy uchodźcy przebywający na terenie naszego regionu. W samym tylko Krakowie według różnych szacunków jest ich ponad 170 tys. Zdecydowana większość zarejestrowanych osób to kobiety z dziećmi.
Proces wydawania numerów PESEL wciąż jest realizowany m.in. w TAURON Arenie Kraków, gdzie po wybuchu wojny w Ukrainie utworzono specjalny punkt obsługi uchodźców, gdzie na miejscu mogą m.in. wyrobić zdjęcie niezbędne do wypełnienia dokumentów rejestracyjnych.
Wśród zarejestrowanych osób, zdecydowana większość to kobiety z dziećmi, które stanowią odpowiednio 45,2 proc. oraz 46,1 proc. Wśród wydanych numerów PESEL zaledwie 4 proc. dotyczyło mężczyzn w wieku 18-65 lat.
W sumie do tego zadania oddelegowano 70 pracowników na terenie całego regionu, a urzędu przekonują, że po początkowych opóźnieniach i problemach logistycznych, teraz wydawanie numerów PESEL przebiega bardzo sprawnie i szybko.
Władze wojewódzkie przekazały na obsługę tego zadania ponad 875 tys. złotych oraz ponad 1,3 mln złotych na sfinansowanie wykonywania zdjęć składanych do wniosku o numer identyfikacyjny.