Małopolska policja podliczyła tegoroczną majówkę na drogach naszego regionu. Doszło 21 wypadków, w których podobnie jak przed rokiem zginęły dwie osoby. Nieco mniej osób zostało jednak rannych. Wciąż niestety nie brakowało również pijanych kierowców…
Tegoroczna majówka niemal powtórzyła wynik z ubiegłego roku. Ze statystyk policyjnych wynika bowiem, że na drogach Małopolski doszło do 21 wypadków (tak jak przed rokiem przyp. red.), w których zginęły dwie osoby. Rannych zostało 20 osób (to o 6 mniej niż przed rokiem). Niestety w obu śmiertelnych wypadkach ofiarami byli motocykliści, którzy wraz z majówką rozpoczęli tegoroczny sezon.
Policjanci zwracali szczególną uwagę na przestrzeganie przez kierowców ograniczeń prędkości, ale również zachowanie w rejonie przejść dla pieszych, na których wciąż dochodzi do dużej liczby wypadków. Pod lupę trafiła również trzeźwość kierowców. Okazało się, że w 97 przypadkach kierowcy byli pod wpływem alkoholu, a alkomat wskazał u nich powyżej pół promila alkoholu.