W najbliższy poniedziałek rozpocznie się wyczekiwany remont ul. Królowej Jadwigi, ale utrudnienia dla kierowców i przede wszystkim mieszkańców, pojawią się już w sobotę. Zgodnie z umową zawartą z wykonawcą, przebudowa potrwa osiem miesięcy. W tym czasie część drogi będzie zamknięta dla ogólnego ruchu samochodowego.
Wyczekiwany przez wiele osób remont ul. Królowej Jadwigi wkracza w decydującą fazę. To jednak wcale nie cieszy sporej części mieszkańców i przedsiębiorców prowadzących w tym rejonie swoje firmy. Powodem do zmartwień jest całkowite zamknięcie dla ruchu około 450-metrowego odcinka drogi od ul. Robla do ul. 28 Lipca 1943. To oznacza, że przejechać będą mogli jedynie mieszkańcy osób osoby dojeżdżające do pracy. Przejazd nie będzie możliwy jednak dla firm zaopatrzeniowych oraz komunikacji miejskiej. Na odcinku od ul. Jesionowej do ul. 28 Lipca 1943 zostanie wprowadzony ruch wahadłowy sterowany sygnalizacją świetlną- dzięki temu zostanie zachowany dojazd m.in. do krakowskiego ZOO, choć i o to nie będzie wcale łatwo, bo niewykluczone, że będą tworzyły się tu korki i utrudnienia.
Podczas specjalnego spotkania mieszkańców z przedstawicielami władz miasta oraz ZDMK dyskutowano nad tym, w jaki sposób minimalizować skutki remontu i umożliwić przedsiębiorcom prowadzenie swoich biznesów. Złotego środka nie znaleziono- miasto przekonywało bowiem, że remont jest koniecznością, a zakres prowadzonych prac nie pozwala na wprowadzenie np. ruchu wahadłowego na głównym odcinku prac. Wykopy realizowane przez drogowców będą bowiem na tyle głębokie- i co gorsza- szerokie, że dopuszczenie do ruchu pojazdów mogłoby powodować duże zagrożenie. Ostatecznie więc zdecydowano się jedynie na dojazd dla mieszkańców i przedsiębiorców.
Miasto zaproponowało również, by przedsiębiorcy prowadzący swoją działalność na wysokości zamkniętego odcinka ulicy, mogli skorzystać ze specjalnych pawilonów modułowych, które na koszt inwestora miałyby zostać ustawione na obszarze z dopuszczonym ruchem samochodowym. Miało to umożliwić choćby częściowe prowadzenie biznesu, ale pomysł nie spotkał się ani z aprobatą, ani też wyraźnym zainteresowaniem. Ostatecznie bowiem nie skorzystał z niego żaden z właścicieli okolicznych firm i pawilony nie pojawią się na ul. Królowej Jadwigi.
Sporym zmartwieniem był również dostęp do komunikacji miejskiej. Ta ma zostać zachowana i w razie potrzeby wzmocniona. Linie 134 oraz 192 zostaną jednak zawieszone, a dotychczasowe linie 102 i 152 będą kursowały po zmienionych trasach. Ponadto zostanie uruchomiona linia 702, na którą zostaną skierowanie mikrobusy podróżujące po trasie okrężnej, linia 734 prowadząca od stadionu Cracovii do Krakowskiego Ogrodu Zoologicznego oraz 792, która pojedzie spod stadionu Cracovii do przystanku Olszanica Bory.
Miasto zapewnia, że zrobi wszystko, by wykonawca dotrzymał terminu zakończenia prac. Problem w tym, że spora część robót będzie prowadzona w okresie zimowym, gdy pogoda może być zaskakująca, a intensywne opady śniegu uniemożliwią prowadzenie prac w tempie, które pozwoliłoby na dotrzymanie terminu zakończenia przebudowy, która zgodnie z umową jest przewidziane na koniec maja przyszłego roku.