Bazylika Mariacka będzie miała nowego proboszcza- tak wynika z pisma, które do ks. Dariusza Rasia miał wysłać abp Marek Jędraszewski. Z dokumentu upublicznionego przez ks. Isakowicza-Zaleskiego wynika, że ks. Raś jest odpowiedzialny za liczne uchybienia i musi odejść. „Propozycja nie do odrzucenia” komentuje Isakowicz-Zaleski.
– Po Archidiecezji Krakowskiej krąży pismo (7 stron), które abp Jędraszewski wysłał do ks. Dariusza Rasia, b. sekretarza kard. Dziwisza, wzywając go „po ojcowsku” do złożenia rezygnacji – napisał w serwisie X ks. Isakowicz-Zaleski.
Po @ArchKrakowska krąży pismo (7 stron), które @AbpJedraszewski wysłał do ks. Dariusza Rasia, b. sekretarza kard. S. #Dziwisz.a., wzywając go „po ojcowsku” do złożenia rezygnacji, bo inaczej i tak odwołany, co będzie miało wpływ na dalsze jego losy. Propozycja nie do odrzucenia. pic.twitter.com/bvbziDHeDr
— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk) December 6, 2023
Z opublikowanych zaledwie dwóch stron – początkowej i końcowej, nie wynika wprost, jakie uchybienia zarzuca proboszczowi bazyliki Mariackiej abp Jędraszewski. Jasno daje on jednak do zrozumienia ks. Rasiowi, że ten ma 15 dni na podanie się do dymisji. W przeciwnym razie zostanie odwołany, a brak reakcji z jego strony może skutkować w przyszłości problemami z pełnieniem innych urzędów kościelnych.
Warto przypomnieć, że ks. Dariusz Raś- a prywatnie brat posła Ireneusza Rasia, objął stanowisko proboszcza Bazyliki Mariackiej w 2011 roku. Wcześniej przez kilka lat pełnił funkcję sekretarza metropolity krakowskiego, którym wówczas był kard. Stanisław Dziwisz. W przeszłości ks. Dariusz Raś był również dyrektorem krakowskiego Radia Plus.
Pismo od abp Jędraszewskiego do ks. Dariusza Rasia, datowane jest na 13 listopada. Termin 15 dni na ustąpienie ze stanowiska już dawno zatem minął. Tymczasem na stronie Bazyli Mariackiej ks. Dariusz Raś nadal figuruje jako proboszcz. Nie ma również żadnej informacji o złożonej przez niego dymisji i podporządkowaniu się woli arcybiskupa.
