Strażnicy miejscy na gorącym uczynku przyłapali „grafficiarza”, który swoją „inwencję twórczą” postanowił przelać na krakowskie kamienice. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany i przekazany policji.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę na ul. Szpitalnej. Patrol zauważył, że na jednej z kamienic pojawiły się świeże „graffiti”. Szybko zauważono również mężczyznę, który uwierzył, że jest artystą i postanowił podzielić się swoją kreatywnością z innymi.
Gdy mężczyzna zorientował się, że został zauważony przez patrol, schował spray i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został jednak zatrzymany, a na miejsce wezwano policję.
Teraz artysta malarz odpowie za dewastację drzwi i elewacji zabytkowej kamienicy.