fbpx
Kraków

Będzie nowa umowa na usuwanie hulajnóg z krakowskich ulic

fot. Lubię Kraków

Lada dzień miasto podpisze nową umowę na relokację porzuconych hulajnóg elektrycznych. Rozwiązanie to spisywało się doskonale w ubiegłym roku, gdy z ulic Krakowa „odholowano” ponad 5,5 tys. porzuconych hulajnóg, które znalazły się poza wyznaczonymi przez miasto „punktami mobilności”, gdzie zgodnie z umową zawartą z operatorami hulajnóg, mogą być parkowane te pojazdy.

W ubiegłym roku Kraków postanowił wypowiedzieć wojnę porzuconym hulajnogom, które coraz częściej zaczęły przeszkadzać pieszym, osobom niepełnosprawnym oraz kierowcom. Hulajnogi znajdowały się w losowych miejscach, bo użytkownicy „parkowali” je tam, gdzie było dla nich wygodnie, zastawiając często dojście do posesji, chodniki, a nawet ulice. Wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig postanowił uderzyć pięścią w stół i zagroził operatorom wypowiedzeniem umów. Ostatecznie udało się jednak wypracować wspólne rozwiązanie, niejako narzucone przez władze miasta. Operatorzy zgodzili się na wyznaczenie blisko 270 punktów mobilności, w których od tej pory można parkować hulajnogi. Ustalono również, że na koszt operatorów miasto będzie odholowywało hulajnogi na miejski parking, jeśli te nie znajdą się w wyznaczonych do postoju miejscach.

W tym roku miasto również zamierza wdrożyć wypracowany model postępowania. W najbliższych dniach podpisana zostanie umowa z firmą, która zajmowała się „usuwaniem” hulajnóg już w ubiegłym roku i ma doświadczenie w tym zakresie. Zmiana polega jednak na tym, że w tym roku obszar obsługiwany przez firmę będzie się sukcesywnie powiększał tak jak liczba punktów mobilności przeznaczonych do parkowania hulajnóg elektrycznych. Docelowo ma być ich w tym roku blisko 300.