Kraków oficjalnie przyjął całoroczny zakaz używania fajerwerków, petard i innych materiałów pirotechnicznych. Za wprowadzeniem nowych przepisów zagłosowała zdecydowana większość radnych. Zakaz zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku.
Ograniczenia obejmą całą przestrzeń publiczną w mieście, a także sytuacje prywatne, jeśli użycie pirotechniki mogłoby mieć wpływ na otoczenie. Jedyny wyjątek dotyczy nocy sylwestrowej z 31 grudnia na 1 stycznia, kiedy odpalanie fajerwerków będzie dozwolone w godzinach 22:00-02:00.
Dlaczego Kraków wprowadza zakaz?
Decyzja jest efektem ankiety, w której wzięło udział ponad 10 tysięcy mieszkańców. Aż 75 procent z nich poparło ograniczenie pirotechniki. Mieszkańcy zgłaszają przede wszystkim problemy związane z hałasem, stresem zwierząt, zanieczyszczeniem powietrza i bezpieczeństwem.
Prezydent Aleksander Miszalski podkreślił, że miasto chce reagować na potrzeby mieszkańców, a wprowadzenie zakazu to krok w stronę poprawy jakości życia i ograniczenia negatywnych skutków używania petard. Dodał też, że egzekwowanie przepisów nie będzie łatwe, ale miasto musi rozpocząć proces zmian.
Czy zakaz będzie skuteczny?
Samorządy w Polsce nie mają wielu narzędzi prawnych, by w pełni egzekwować tego typu przepisy. Straż Miejska ma jednak reagować na zgłoszenia i wystawiać mandaty za naruszenia zakazu. Eksperci zwracają uwagę, że skuteczność zależeć będzie od świadomości mieszkańców i ich gotowości do rezygnacji z hucznych, prywatnych pokazów.
Co to oznacza dla krakowian?
-
Od 2026 roku używanie fajerwerków będzie w Krakowie zakazane przez cały rok.
-
Wyjątek: noc sylwestrowa w godzinach 22:00-02:00.
-
Łamanie zakazu może skutkować mandatem.
-
Duże, profesjonalne pokazy będą wymagać osobnych zezwoleń i muszą być organizowane poza strefami objętymi ograniczeniami.
Kraków staje się jednym z pierwszych dużych polskich miast, które zdecydowało się na tak zdecydowane ograniczenia. Decyzja wywołała emocje, ale władze przekonują, że korzyści dla mieszkańców i zwierząt będą większe niż potencjalne niedogodności.


