W przyszłym roku być może nie kupimy nocą alkoholu w Krakowie. Miasto postanowiło zapytać o opinię w tej sprawie mieszkańców, choć ostateczna decyzja i tak będzie należała do krakowskich radnych. Temat nocnej prohibicji nie wszystkim się jednak podoba- z pewnością ucierpią nocni sklepikarze. Nadal bowiem alkohol byłby dostępny w pubach, barach, restauracjach i nocnych klubach.
Miasto opublikowało w Internecie specjalną ankietę, która ma pomóc w przeprowadzeniu konsultacji społecznych na temat nocnej prohibicji w Krakowie. Ankieta zawiera trzy pytania odnoszące się do zakazu sprzedaży alkoholu w konkretnych godzinach, ale również miejsca obowiązywania prohibicji.
W ankiecie, która jest dostępna w wersji elektronicznej, ale również tradycyjnej-papierowej, zaproponowano, by ewentualny zakaz obowiązywał od północy do godz. 5.30 lub w przedziale od godz. 22 do 6 rano. Urzędnicy pytają mieszkańców również o to, czy prohibicja powinna objąć swoim zasięgiem cały Kraków, czy być może jedynie wybrane dzielnice.
Ankieta, to odpowiedź na niedawny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który rozpatrywał skargę na uchwałę radnych dotyczącą ograniczenia sprzedaży alkoholu w I dzielnicy Krakowa. Sąd uchylił zapisy przyjęte przez radnych i nakazał ponowne rozpatrzenie tej sprawy, a rajcy postanowili spytać o zdanie mieszkańców.
Ci mieszkający w ścisłym centrum Krakowa od lat wskazują na problem hałasu związanego z nocnym życiem studentów, turystów i mieszkańców innych dzielnic, którzy bawią się w licznych barach, restauracjach i klubach zlokalizowanych w obrębie Rynku Głównego oraz krakowskiego Kazimierza. Nieustannie zalewają oni urząd miasta skargami i prośbami o rozwiązanie sytuacji. W ich ocenie prohibicja byłaby więc kolejnym krokiem do unormowania sytuacji w centrum. Nie wszyscy jednak są takiego zdania.
– U mnie nie będzie można kupić alkoholu, ale już w barze obok tak. To niesprawiedliwe, bo ani ja, ani właściciel baru nie mamy wpływu na to, jak zachowują się nasi klienci po wyjściu z lokalu. Czy piją przed sklepem, czy piją przed barem albo zachowują się głośno. Nic to nie zmieni, ale sprawi, że zarobię mniej – mówi jeden ze sklepikarzy prowadzących sprzedaż alkoholu w centrum Krakowa, który chce jednak zachować anonimowość.
Wyniki ankiety zostaną opracowane w raporcie, który radni poznają na początku przyszłego roku. Wtedy to powinno odbyć się też głosowanie w tej sprawie poprzedzone debatą. Jeśli radni zdecydowaliby o wprowadzeniu częściowej prohibicji, to mogłaby ona obowiązywać już w przyszłym sezonie letnim.
Gdzie wypełnić ankietę?
Od 17 października do 15 grudnia br. mieszkańcy będą mogli wyrazić swoją opinię odnośnie do ograniczeń w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych w sklepach, za pośrednictwem ankiety dostępnej TUTAJ oraz wywiadu telefonicznego 12 616-55-55 funkcjonującego w godzinach 7.40–15.30 od poniedziałku do piątku (oprócz dni świątecznych, tj. 1 i 11 listopada).
Dodatkowo, od 17 października do 15 grudnia br., w trzech lokalizacjach Urzędu Miasta Krakowa (al. Powstania Warszawskiego 10, ul. Wielicka 28a, os. Zgody 2), w Punktach Obsługi Mieszkańców w galeriach handlowych oraz w siedzibach rad dzielnic będzie możliwość oddania swojego głosu, poprzez wrzucenie wypełnionej ankiety do urny.