Krakowscy radni nie chcą konsultacji dotyczących stref w mieście, gdzie legalnie można by było spożywać alkohol w przestrzeni publicznej. Sprzeciwia się temu również straż miejska i policja.
Członkowie Komisji Praworządności Rady Miejskiej Krakowa opiniowali projekt uchwały w sprawie przeprowadzenia konsultacji społecznych dotyczących wyznaczenia miejsc na terenie miasta, gdzie zostanie wprowadzone odstępstwo od zakazu spożywania napojów alkoholowych w przestrzeni publicznej.
Nie chcą się na to zgodzić m.in. strażnicy miejscy.
– Spożywanie alkoholu to wykroczenie, którego systematyczny wzrost od 2021 roku odnotowują statystyki – mówił Zbigniew Ulman, zastępca Komendanta Straży Miejskiej w Krakowie. – Proponowanie w projekcie uchwały ewentualnych miejsc, w których byłaby możliwość spożywania alkoholu, to tworzenie miejsc z większą liczbą osób, a co za tym idzie z większą możliwością niebezpiecznych zdarzeń i stworzenie zagrożeń czynami zabronionymi.
Jak podaje serwis prasowy magistratu, stanowisko Straży Miejskiej, wyrażone przez komendanta Ulmana, poparł Naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, podinspektor Piotr Jarzęcki i dodał, że wyznaczenie takich stref skutkowałoby generowaniem wielu niebezpiecznych zdarzeń, gdzie spożywający alkohol mogliby się stać nie tylko ich inicjatorami, czy uczestnikami, ale, będąc pod wpływem alkoholu, również ofiarami potencjalnych przestępstw.
Radni z komisji negatywnie zaopiniowali pomysł, by przeprowadzić konsultacje dotyczące możliwości spożywania alkoholu w wybranych miejscach publicznych Krakowa. Ostateczną decyzję co do tego projektu uchwały najprawdopodobniej podejmą wszyscy radni podczas najbliższej sesji rady miejskiej.