Krakowianie coraz częściej palą w piecach, by ogrzać swoje domy i mieszkania. Tym samym do akcji wkraczają strażnicy miejscy. Ruszyły kontrole palenisk.
W Krakowie od czterech lat obowiązuje uchwała antysmogowa. Nie wszyscy się jednak do niej stosują i palą w piecach nie zawsze dozwolone materiały. Dlatego konieczne są kontrole strażników miejskich. Ci jednak podkreślają, że liczba interwencji na szczęście z roku na rok maleje.
– Z przeprowadzonych analiz jasno wynika, że liczba zgłoszeń wpływających do dyżurnych straży miejskiej z roku na rok maleje, a do tego zdecydowana większość z nich dotyczy posesji i nieruchomości znajdujących się na terenie gmin ościennych – podają strażnicy.
I przypominają, że od 1 września 2019 roku w instalacjach grzewczych dopuszczone jest stosowanie wyłącznie paliw gazowych tj. gazu ziemnego wysokometanowego, zaazotowanego lub lekkiego oleju opałowego.
Tym z mieszkańców, którzy nie stosują się do tego prawa, grożą mandaty do 500 złotych lub skierowanie wniosku o ukaranie do sądu – grzywna do 5 tysięcy złotych.
– Nieprawidłowości dotyczące spalania zakazanych paliw stałych lub odpadów należy zgłaszać, dzwoniąc bezpośrednio pod bezpłatny nr interwencyjny 986 – informują krakowscy strażnicy miejscy.