Wkrótce rozwiążemy często poruszany problem dzikiego skrótu przy Szpitalu Narutowicza- zapewnia wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig. Mieszkańcy będą mogli w pełni legalnie z przejścia do przystanków komunikacji miejskiej, które do tej pory funkcjonowało jako „dzikie”.
– Wkrótce rozwiążemy często poruszany problem dzikiego skrótu przy Szpitalu Narutowicza – będzie przede wszystkim bezpiecznie. Powstanie ścieżka i bramka na terenie Szpitala, tak by okoliczni mieszkańcy mogli szybko dotrzeć do przystanków komunikacji miejskiej. Reagujemy! – poinformował na Twitterze wiceprezydent Andrzej Kulig.
Do tej pory przejście funkcjonowało nielegalnie. Mieszkańcy w ten sposób skracali sobie drogę do przystanków. Teraz wreszcie doczekają się wytyczenia legalnej drogi pomiędzy ulicami Żabiniec i ul. Prądnicką do ul. dr. Twardego.
– Wreszcie! To doskonała wiadomość. Skończy się szukanie przejścia, żeby nie narazić się obsłudze szpitala. Będzie godnie – komentuje jeden z Internautów.
W najbliższych czasie powinniśmy poznać termin realizacji tej inwestycji zapowiadanej przez wiceprezydenta Kuliga.