Lekarze i pracownicy Szpitala Specjalistycznego im. Dietla w Krakowie oraz szpitala im. Żeromskiego nie będą mogli zaszczepić się przeciwko koronawirusowi. Wszystko ze względu na ograniczenie dostępności szczepionek – poinformowały dyrekcje szpitali.
„W związku z otrzymaną informacją z NFZ i komunikatem Agencji Rezerw Materiałowych o wstrzymaniu dla naszego Szpitala dostaw szczepionek z uwagi na zmniejszoną dostępność, wszystkie zaplanowane szczepienia na dni 18-22 stycznia 2021 r. zostaną przesunięte na inne terminy.” – czytamy w oświadczeniu dyrekcji szpitala im. Dietla.
Podobny komunikat otrzymała również dyrekcja szpitala im. Żeromskiego. Oznacza to, że szumne zapowiedzi i narodowy program szczepień właśnie staje w miejscu. Medycy, to bowiem pierwsza grupa, która miała otrzymać szczepionki przeciwko koronawirusowi. W dalszej kolejności szczepieni mieli być m.in. nauczyciele, pedagodzy oraz seniorzy.
Wiele wskazuje na to, że dopiero co rozpoczęty narodowy program szczepień może zatrzymać się, zanim na dobre ruszył. Dla szpitali to spory kłopot, ponieważ ostatnie tygodnie poświęcono na to, by dostosować terminy, dostępność personelu i ogólny harmonogram prac do planowanych szczepień. Teraz trzeba będzie wszystko wywrócić do góry nogami i jednocześnie być przygotowanym, że w każdej chwili Agencja Rezerw Materiałowych zdecyduje się jednak przesłać szczepionki, które ze względu na swój krótki termin przydatności do podania, będą musiały zostać wykorzystane jak najszybciej – co będzie rodziło kolejne problemy.
fot. torstensimon z Pixabay
