fbpx
Kraków

Kraków wabi informatyków… wycieczkami

fot. Lubię Kraków

Kraków znany jest nie tylko z zabytków, ale i z tego, że w mieście dynamicznie rozwija się branża IT. Do rozwoju tej dziedziny potrzebni są specjaliści. Właśnie tacy zwiedzili nasze  miasto.

Jak podaje serwis prasowy miasta, Kraków przyciąga coraz więcej specjalistów branży IT – emigrantów z wielu zakątków świata. Międzynarodowe firmy na różny sposób starają się ułatwić pracownikom adaptację w nowych warunkach. Ciekawym przykładem są bezpłatne wycieczki po Krakowie z przewodnikiem organizowane przez jedną z firm dla całej miejscowej wspólnoty IT, podczas których można zwiedzić miasto i zapoznać się z lokalną kulturą.

– Co niedzielę światowy twórca oprogramowania zaprasza na piesze wycieczki swoich pracowników i kolegów z innych firm, którzy obecnie mieszkają i pracują w wielkich polskich miastach. Spotkania z przewodnikiem pomagają specjalistom-emigrantom zapoznać się z lokalną kulturą, wejść do środowiska miejskiego i łatwiej zaadaptować się w nowym miejscu – tłumaczą krakowscy urzędnicy.

Dla miejscowej wspólnoty IT firma przeprowadziła w Krakowie dwie wycieczki „Kraków 360 stopni: Intelektualne Spacery po Mieście z SOFTSWISS”. Stare Miasto, ulice, po których kiedyś maszerowały orszaki królewskie, wewnętrzny dziedziniec Zamku Królewskiego na Wawelu, wieża ratuszowa, dzielnica Kazimierz z jej klimatycznymi uliczkami i restauracjami, 7 zabytkowych synagog, słynny „Dziedziniec Schindlera”… Pracownicy firm informatycznych odwiedzili kultowe miejsca w mieście i zapoznali się z najciekawszymi faktami z jego 1000-letniej historii.

– Dawno nie chodziłem po mieście z takim zainteresowaniem – podzielił się swoimi wrażeniami jeden z uczestników wycieczki. – Spodobał mi się format spotkania z kolegami ze wspólnoty IT i spacer z przewodnikiem. Odkryłem dla siebie ciekawe fakty.

– Pracownicy naszej firmy mieszkają na całym świecie, mogą swobodnie przemieszczać się pomiędzy krajami i wybierać sobie wygodne miejsce do pracy. Z jednej strony przeprowadzka daje im możliwość zobaczenia świata, zapoznania się z nową kulturą, a z drugiej – w każdym przypadku stanowi niewielki stres. Trzeba czasu na adaptację, żeby nowe miasto stało się znajome i bliskie. Otwierając oddział międzynarodowej firmy w innym kraju, staramy się zapoznać pracowników i ich rodziny z historią kraju i jego kulturą. Stanowi to dla nas nieodzowny gest szacunku w stosunku do miejsca, które stało się domem dla naszych specjalistów – skomentowała projekt Walentina Baginia, dyrektor ds. marketingu w SOFTSWISS.

Dzięki letniemu projektowi firmy lokalne środowisko poznało ponad 500 specjalistów z branży IT w całym kraju.