Miasto podejmie drugą próbę znalezienia nowego prezesa Agencji Rozwoju Miasta Krakowa. Kadencja Jana Pamuły, który do tej pory kieruje ARMK zakończyła się z końcem grudnia ubiegłego roku. Podjął on też decyzję, że nie będzie ponownie ubiegał się o to stanowisko, a nikt inny nie zgłosił się do konkursu ogłoszonego przez miasto w listopadzie. W efekcie do wyboru nowego prezesa nie doszło, ale niebawem powinien zostać ogłoszony nowy konkurs.
O prezesie ARMK zrobiło się głośno kilka dni temu, gdy okazało się, że agencja ogłosiła przetarg na sprzedaż części obiektów przy ul. Wesołej, które miasto odkupiło od dawnego szpitala. Jednocześnie magistrat zapewniał, że budynki nie są na sprzedaż i nie powstanie w ich miejsce kolejny apartamentowiec czy hotel. W mieście podniosły się głosy sprzeciwu i krytyki, a na reakcję prezydenta Jacka Majchrowskiego nie trzeba było długo czekać.
Prezydent ogłosił w swoich mediach społecznościowych, że sprzedaż nie została z nim uzgodniona i polecił natychmiast unieważnić przetarg. I choć decyzji próbował bronić Jan Pamuła, to ostatecznie zgodnie z poleceniem „szefa” wycofał propozycję sprzedaży budynków. ARMK tłumaczyło, że przetarg był podyktowany koniecznością pozyskania funduszy na dalsze utrzymanie i zagospodarowanie terenu przy ul. Wesołej.
Prezydent ma czas do czerwca br. by zatwierdzić sprawozdanie finansowe agencji za ubiegły rok- do tego czasu najpewniej Pamuła pozostanie na stanowisku, bo dokładnej daty konkursu na jego następcę jeszcze nie ogłoszono.