Na niektórych krakowskich boiskach może dojść do niebezpiecznych sytuacji. Chodzi o umieszczone zbyt blisko linii bocznej latarnie. Jak się jednak okazuje, koszt ich przesunięcia jest niebotycznie wysoki…
W ferworze sportowej rywalizacji nietrudno o opuszczenie boiska przez któregoś z graczy. Problem pojawia się jednak, gdy w bezpośredniej bliskości linii bocznej znajdują się urządzenia – na przykład słupy oświetleniowe.
O koszt ich przesunięcia zapytała władze miasta radna Grażyna Fijałkowska. Jak podkreśliła, mogą one zagrażać bezpieczeństwu uczniów grających np. w piłkę.
Jak się okazuje, koszt przesunięcia jednej takiej latarni to nawet kilka tysięcy złotych!
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski poinformował, że ze względu na uwarunkowania natury formalno-prawnej nie ma możliwości dokładnego określenia kosztów przesunięcia słupów oświetleniowych. Wysokość takich kosztów uzależniona jest bowiem od wielu czynników, takich jak: lokalizacja (która musi być dokładnie wskazana), liczba słupów, które mają być przesunięte, ewentualne przekładki sieci kolidujących z nową trasą przebiegu sieci, stan techniczny infrastruktury i schematów połączeń kablowych.
– Szacunkowy koszt przeniesienia jednego stupa oświetleniowego wynosi około 5000 złotych netto. Na usunięcie istniejących słupów oświetleniowych i budowę nowych konieczne jest uzyskanie stosownych decyzji – pozwolenia na rozbiórkę i pozwolenia na budowę. Warunkiem koniecznym do określenia kosztu takiej inwestycji jest opracowanie dokumentacji projektowej wraz z kosztorysem – wyjaśnił włodarz miasta.
Wygląda więc na to, że sportowcy za piłka będą musieli biegać bardziej uważnie…