Poznaliśmy wyniki przetargu ogłoszonego ws. sprzedaży prezydenckiego Lexusa. Luksusowa limuzyna, która w ostatnich latach służyła Jackowi Majchrowskiemu nie znalazła nowego właściciela… bo do przetargu nikt się nie zgłosił.
Miasto ustaliło cenę wywoławczą Lexusa ES 300H na poziomie 155 tys. złotych. Na tak wysoką cenę wpływał nie tylko stan techniczny, ale również bardzo niski przebieg, bo auto przejechało zaledwie 80 tys. kilometrów.
Lexus, który miał być symbolem rozliczenia się z władzą Jacka Majchrowskigo w magistracie, pozostanie więc w rękach miasta, chyba, że nowe władze zdecydują się na zejście z ceny i ogłoszenie kolejnego przetargu.