fbpx
Biznes Kraków

Metro w Krakowie skończy się na wyborczych obietnicach? Władze Krakowa tracą rozpęd ws. podziemnego pociągu

Fot. pixabay.com

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapowiada wsparcie dla władz Krakowa ws. budowy metra. Tymczasem ton wypowiedzi ws. największej w historii Krakowa inwestycji wśród rządzących nie brzmi już tak zdecydowanie jak przed wyborami. W kuluarach mówi się nawet, że metra nie ma… i może nigdy nie będzie.

Przed wyborami prezydent Aleksander Miszalski zwracał uwagę, że prof. Jacek Majchrowski robił wszystko, by nie ruszyć z miejsca tematu budowy metra. Zapewniał, że to będzie jedna z jego sztandarowych zapowiedzi do spełnienia i że bez tego Kraków nie będzie mógł rozwijać się w kolejnych latach. Tyle jeśli chodzi o zapowiedzi.

Niespełna rok po wyborach ton wypowiedzi ws. budowy metra nie jest już jednak tak zdecydowany, a prezydent Miszalski wycofuje się z wypowiedzi dot. konkretnej daty rozpoczęcia drążenie tuneli pod metro. W ostatnim wywiadzie dla portalu Interia.pl prezydent Krakowa zasłaniał się koniecznością pozyskania odpowiednich decyzji środowiskowych i sam przyznał, że nie jest w stanie precyzyjnie określić, kiedy takowe prace mogłyby się rozpocząć.

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak w rozmowie z Gazetą Krakowską zapewnia, że rząd będzie wspierał władze miasta w dążeniu do budowy metra, która w jego ocenie, jest w Krakowie możliwa. „Mam nadzieję, że jak nowy prezydent, nowe władze Krakowa już będą po początkowej fazie zarządzania miastem, przygotowania zadania, to chętnie z nimi podejmę dialog, tak, żeby ten projekt był realny do sfinalizowania, bo na razie jest w fazie koncepcyjnej” – mówił w rozmowie z Gazetą Krakowską Klimczak.

W kuluarach Urzędu Miasta Krakowa coraz częściej mówi się jednak, że twarde zapowiedzi dotyczące budowy metra w Krakowie w czasie kampanii wyborczej mogą okazać się problematyczne, bo inwestycja nie jest ani łatwa, ani tania, ani realnie możliwa w najbliższych latach.

Na ten moment UMK oczekuje na wydanie decyzji środowiskowej dla… podziemnej komunikacji tramwajowej, którą zajmuje się Urząd Miasta w Oświęcimiu. Projekt zakłada jednak poprowadzenie pod ziemią tramwajów, a nie pociągów metra. Wg. ubiegłorocznych zapowiedzi wiceprezydenta Krakowa Stanisława Mazura, zaraz po uzyskaniu decyzji środowiskowej miasto ma przystąpić do wydania kolejnej decyzji- tym razem już dla projektu metra, czy to oznacza, że 2028 rok jest nadal realnym terminem rozpoczęcia drążenia pierwszych tuneli? Raczej nie…