fbpx
Komunikacja

Mgła ponownie paraliżuje Kraków Airport. Pasażerowie mają dość. „Zamknijcie to lotnisko”

Silne mgły o poranku ponownie sparaliżowały Kraków Airport. Część lotów zostało przekierowanych do Katowic, gdzie nie tylko warunki pogodowe są zazwyczaj wyraźnie lepsze. Katowicki port dysponuje też systemem ILS wyższej kategorii, który pozwala na lądowanie w warunkach ograniczonej widoczności. – Najlepiej oddajcie wszystkie połączenia do Katowic i zamknijcie to lotnisko – piszą rozgoryczeni internauci i pasażerowie Kraków Airport.

Dziś o poranku- zgodnie z prognozami, mgły ponownie dały się we znaki Kraków Airport, które poinformowało, że część lotów może być opóźnionych bądź przekierowanych. Tak też się stało, bo gęste mgły i brak wyższej kategorii systemu ILS nie pozwoliły na bezpieczne lądowanie. Część lotów przekierowano więc na lotnisko w Katowicach-Pyrzowicach, co spotkało się ze sporym niezadowoleniem i falą komentarzy internautów.

  • Zamknijcie to lotnisko, proszę. Zróbcie remont pasa i załóżcie ILS skoro i tak szanse na nowy pas są małe. Tym samym robicie z ludzi idiotów i psujecie im plany. Wstyd Kraków Airport! – pisze Pan Krzysztof.

Do dyskusji w komentarzach włączył się także jeden z pilotów linii RyanAir, który także nie ukrywa, że lotnisko w Balicach- mówiąc delikatnie, nie należy do jego ulubionych.

  • Niestety lotnisko, które kompletnie nie spełnia żadnych standardów. Procedury LVP, które są gorsze niż lotnisko aeroklubowe za zachodnią granicą… Żenujące, żeby największe lotnisko regionalne było kompletnie nieprzystosowane… Zamykanie pasa w sezonie w nocy codziennie i żadnych efektów … – komentował Pan Hubert.

Pasażerowie nie zostawiają też suchej nitki na braku bieżących komunikatów ws. lotów, które finalnie nie są przyjmowane przez Kraków Airport, a są przekierowywane do lotniska w Katowicach-Pyrzowicach. Jednocześnie podkrakowskie lotnisko zapewnia, że w najbliższym czasie warunki powinny się poprawić i ponownie będzie możliwość lądowania w Balicach.

Jednocześnie nowy zarząd lotniska szykuje szerokie plany inwestycyjne, które nie tylko mają zwiększyć przepustowość lotniska, które w ubiegłym roku obsłużyło ponad 11 mln pasażerów, ale również poprawią bezpieczeństwo poprzez remont drogi startowej i montaż wyższej kategorii ILS. To pozwoliłoby uniknąć problemów, które nie tylko dziś, ale w ostatnich tygodniach nagminnie dotykają pasażerów wybierających Kraków Airport.