fbpx
Kraków

Miasto nie przerwie prac przy budowie kładki Kazimierz-Ludwinów mimo sprzeciwu prokuratury

Fot. Wizualizacja: Biuro Projektów Lewicki Łatak Sp. z o.o. Sp.K.

Prokuratura ma zastrzeżenia ws. budowy kładki Kazimierz-Ludwinów i wszczęła postępowanie w tej sprawie. Przerwania prac jednak nie będzie, bo zdaniem urzędników decyzje zezwalające na rozpoczęcie budowy są ważne.

Krakowska prokuratura zajęła się sprawą budowy kładki po tym, jak swoje głosy sprzeciwu zaczęli zgłaszać aktywiści i reprezentowane przez nich stowarzyszenia. Śledczy pochylili się nad sprawą i zauważyli, że w procesie uzyskiwania wszystkich niezbędnych dokumentów pojawiły się pewne nieprawidłowości. Zwrócono uwagę m.in. na to, że urząd uzyskał pozwolenie na budowę, zanim wydano decyzję środowiskową. Nie wzięto również pod uwagę rzeczywistej skali szkód w zieleni oraz negatywnego wpływu inwestycji na populację nietoperzy zamieszkujących ten region.

Urzędnicy odbijają piłeczkę i na pierwszy zarzut odpowiadają, że przy tego typu inwestycji, decyzja, na którą zwraca uwagę prokuratura, nie jest konieczna. Jeśli zaś chodzi o nietoperze, to zdaniem UMK roboty są prowadzone pod nadzorem przyrodniczym i dendrologicznym, z należytą starannością i dbałością o środowisko naturalne, a zieleń znajdująca się w bezpośrednim sąsiedztwie realizowanej inwestycji, zostały odpowiednio zabezpieczone.

Urzędnicy wciąż rozpatrują sprzeciw prokuratury, który wpłynął do magistratu z końcem lipca- na ustosunkowanie się mają 30 dni, ale już teraz słychać głosy, że z uwagi na zawarte umowy i poniesione koszta, nikt nie zdecyduje się na przerwanie prac do czasu zakończenia postępowania prokuratury, które może trwać miesiącami.