fbpx
Na sygnale

Napadali na kobiety na przystankach komunikacji miejskiej. Odpowiedzą przed sądem

Fot. policja.pl/ Zdj. Ilustracyjne

W ręce krakowskiej policji wpadło dwóch mężczyzn, którzy w ostatnich dniach napadli i okradli kobiety w rejonie ronda Grunwaldzkiego. Ofiarom złodziei padły w sumie cztery kobiety. Policjanci szybko ustalili, kto stoi za kradzieżami i zatrzymali złodziei.

Do zdarzeń doszło 29 grudnia. Pierwszy incydent miał miejsce, gdy do jednej z kobiet stojących na przystanku podjechał samochód, z którego wybiegł mężczyzna, a następnie wyrwał kobiecie torebkę, wsiadł do auta i odjechał.

Tego samego dnia do podobnych zdarzeń miało dojść jeszcze kilkukrotnie w innych rejonach Krakowa. Scenariusz za każdym razem był podobny, a napadnięte kobiety zgłaszały incydenty na policję. Funkcjonariusze szybko zebrali zeznania, dzięki którym wstępnie ustalili rysopis mężczyzny oraz wytypowali podejrzanych.

Okazało się, że za kradzieżami stali 17 i 43-letni mężczyźni. Do zatrzymania doszło, gdy policjanci na jednej z ulic zauważyli poszukiwany pojazd. Podczas wylegitymowania okazało się, że w samochodzie mają wcześniej skradzione łupy. Ich odpowiedzialność nie będzie jednak ograniczała się jedynie do kradzieży. Podczas jednego z napadów napastnik przewrócił bowiem starszą kobietę, która w wyniku upadku doznała urazu głowy i konieczna była pomoc lekarska.

Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty dokonania rozboju oraz szczególnie zuchwałej kradzieży. Starszy z napastników na wyrok poczeka w areszcie, młodszy został objęty dozorem policyjnym. Obu grozi do 15 lat więzienia.