fbpx
Sport

Nerwowo w Wiśle Kraków. Drużyna w kryzysie, ale zmiany trenera nie będzie

fot. Lubię Kraków

Nie tak start nowego sezonu I ligi wyobrażali sobie kibice Wisły Kraków, którym powoli kończy się cierpliwość. Drużyna Radosława Sobolewskiego w pięciu kolejkach zaliczyła tylko jedno zwycięstwo, dwa remisy i dwie porażki. Biała Gwiazda znajduje się na odległym… 14. miejscu w tabeli. Kibice winią za to trenera, ale zmiany na stanowisku, póki co nie będzie. W klubie trwają gorące dyskusje, co zrobić, by klub wyszedł z kryzysu.

Początek sezonu dla Wisły Kraków nie należy do najbardziej udanych- mówiąc delikatnie. Po końcówce sezonu, który Wisła miała zakończyć awansem do Ekstraklasy, wszyscy w klubie zapewniali, że wnioski zostały wyciągnięte, a transfery sprawią, że podopieczni Radosława Sobolewskiego od startu nowych rozgrywek będą prawdziwym hegemonem ligi. Tyle w teorii, bo w praktyce Biała Gwiazda znajduje się na 14. miejscu w tabeli!

W ostatnich dniach, po przegranej z Odrą w klubie rozpoczęły się dyskusje i rozmowy. Wśród nich przewijał się również wątek zmiany na stanowisku trenera, ale ostatecznie podjęto decyzję, że na ten moment nie ma nikogo, kto gwarantowałby realną zmianę i wprowadził drużynę na wyższy poziom sportowy i mentalny, a zmiana dla samej zmiany, to za mało dla włodarzy.

Szansę na poprawę swojej sytuacji i uspokojenie nastrojów wśród kibiców, piłkarze Wisły Kraków będą mieli już w najbliższą niedzielę, gdy wiślacy będą podejmowali na swoim stadionie Arkę Gdynia. Mecz rozpocznie się o godz. 12.40.