Miasto zapowiada modernizację ulicznego oświetlenia. Nie chodzi jednak tylko o wymianę oprawek. Nowe latarnie mają jednocześnie pełnić funkcję ładowarek samochodów elektrycznych. To ma być przełom w szybszym dostosowaniu się do zasad elektromobilności, które zakładają, że od 2035 roku po europejskich ulicach będą jeździły wyłącznie samochody elektryczne.
– Mieliśmy okazję zobaczyć, jak latarnia LED może służyć do ładowania pojazdu elektrycznego. Nie jest to zbyt duże urządzenie, a może zdecydowanie usprawnić obsługę samochodów elektrycznych, których zapewne z roku na rok będzie coraz więcej w naszym mieście – przekonuje wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.
Modernizacja ulicznego oświetlenia ma zostać przeprowadzona w ramach partnerstwa publiczko-prywatnego. Dodatkowo to sami mieszkańcy mają zdecydować, gdzie najchętniej korzystaliby z tego typu rozwiązania. W tym celu stworzono specjalny formularz, który krakowianie mogą wypełnić poprzez Internet.
– Zachęcamy mieszkańców do zgłaszania propozycji lokalizacji. Na bazie ankiety sprawdzimy, czy jest zapotrzebowanie w mieście na tego typu rozwiązanie oraz jakiego typu pojazdy byłyby ładowane – mówi Piotr Trzepak, zastępca dyrektora ds. dróg w Zarządzie Dróg Miasta Krakowa.