Szybko postępujące prace przy budowie nowego parku im. Wisławy Szymborskiej na tyłach Biblioteki Wojewódzkiej w Krakowie mogą utknąć w martwym punkcie. Powodem jest odkrycie na terenie inwestycji pozostałości zabudowań. Teraz ich przebadaniem zajmą się archeolodzy i to od nich będzie zależało, kiedy uda się powrócić do prac i w jakim stopniu zostaną one wstrzymane.
To nie pierwszy przypadek, gdy w czasie prowadzonej inwestycji na terenie Krakowa wykonawca ma do czynienia z odkryciami archeologicznymi. Podobnie było już m.in. z przebudową ul. Królowej Jadwigi (gdzie odkryto szczątki będące pozostałością cmentarza cholerycznego przyp. red.), czy też w przypadku budowy wiaduktu kolejowego przy ul. Powstańców Wielkopolskich oraz na ul. Dekerta. W każdym z tych przypadków konieczne było zorganizowanie wykopalisk i prac archeologicznych.
Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie zapowiada, że zrobi wszystko, by minimalizować opóźnienia wynikające z prac archeologów. Na ten moment trudno jednak określić, na czym te utrudnienia będą dokładnie polegały i czy np. będzie możliwość kontynuowania prac w innych rejonach parku. W przypadku nowego parku każdy dzień jest na wagę złota. Jego otwarcie zaplanowano bowiem na 100. rocznicę urodzin jego patronki- Wisławy Szymborskiej. Ta przypada dokładnie 2 lipca 2023 roku. W świetle nowych odkryć, o dotrzymanie tej daty, może być jednak niezwykle trudno.
Teren dawnego parkingu już zmienił się nie do poznania. Pojawiły się m.in, wyraźne zarysowania nowych alejek, trwają także intensywne nasadzenia drzew i krzewów, o których informowaliśmy zaledwie kilka dni temu. Mieszkańcy mieli nadzieję, że już w tym sezonie będą mogli więc zaznać odpoczynku w nowym parku i cieszyć się kolejnym terenem zielonym w samym sercu Krakowa. Wszytko jednak w rękach, a właściwie decyzjach wojewódzkiego konserwatora zabytków, który oceni, co dalej z dokonanym na terenie parku odkryciem.
