– Alternatywne paliwa, to jest przyszłość. Jeśli chcemy być firmą rozwojową, to musimy się zmieniać. Biznes ma sens, jeśli się go łączy z innymi zadaniami. Tu mamy przykład transformacji paliwowej z komunikacją miejską – mówił w Krakowie podczas otwarcia pierwszej, mobilnej stacji wodorowej prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. W ciągu najbliższych lat, w całej Polsce ma powstać 100 stacji wodorowych.
Dziś w Krakowie prezes PKN Orlen zaprezentował pierwsze tego typu rozwiązanie w Polsce. To mobilna stacja wodorowa, dedykowana do zasilania taboru komunikacji miejskiej. Obajtek podkreślał, że inwestycja w alternatywne paliwa, to nie tylko kwestia biznesu, ale przede wszystkim strategia klimatyczna, która jest tożsama z działaniami państwa w zakresie transformacji energetycznej.
Specjaliści podkreślają, że paliwo wodorowe, to przyszłość, która pozwoli uniezależnić się rynkom europejskim od dostaw gazu oraz ropy z Rosji. To też sposób na niskoemisyjność pojazdów i tym samym przysłużenie się ochronie środowiska, które cierpi ze względu na niską emisję, która przez lata zatruwała największe miasta w Europie, w tym również Kraków, który znajdował się w ścisłej czołówce miejscowości notujących najwyższe stężenie pyłów zawieszonych PM10 oraz PM 2,5.
– Od wielu lat Kraków inwestuje w czysty transport. Wszystkie autobusy MPK jeżdżące po Krakowie spełniają europejskie normy emisji spalin. Utworzyliśmy kiedyś pierwszą w Polsce linie obsługiwaną wyłącznie przez elektryczne pojazdu. W 2020 roku Krakowski Holding Komunalny i MPK podpisały umowę o autobusach wodorowych i teraz się to spełnia. To pokazuje, że działamy w sposób systematyczny, by osiągnąć neutralność klimatyczną – mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Z pierwszej mobilnej stacji wodorowej, którą zaprezentowano dziś w Krakowie, jako pierwszy skorzystał autobus linii nr 128,
który wyruszył w pionierski kurs do Prądnika Czerwonego. Prezydent Krakowa wyraził jednak nadzieję, że w obliczu zapowiedzi prezesa PKN Orlen ws. budowy kolejnych stacji wodorowych, uda się systematycznie zwiększać udział pojazdów wodorowych w taborze i tym samym przysłużyć się poprawie jakości powietrza i osiąganiu neutralności klimatycznej.
W czasie konferencji prasowej prezes PKN Orlen odniósł się również do wysokich cen paliw, które szczególnie w kontekście rozpoczynających się dziś wakacji, martwią większość kierowców.
– Cała Europa ma z tym problem. Kwestia kursu dolara, transportu morskiego, problemów logistycznych – to skutki wojny w Ukrainie. Zdaję sobie sprawę, że ceny nie są zadowalające, ale proponujemy jako Orlen promocję wakacyjną dla użytkowników programu lojalnościowego VITAY – zapowiedział Daniel Obajtek.
Promocja zakłada, że od najbliższego poniedziałku 27 czerwca do końca wakacji, osoby tankujące benzynę lub olej napędowy z użyciem aplikacji VITAY, zapłacą o 30 groszy na litrze mniej. Z kolei osoby posługujące się Kartą Dużej Rodziny, będą mogły liczyć na 3 tankowania z upustem 40 groszy na każdym litrze. Rabat będzie obowiązywał do limitu 150 litrów miesięcznie.