Kończy się rewitalizacja ulicy Krupniczej od Teatru Bagatela do ul. Szujskiego. Do końca kwietnia wszystko ma być gotowe. W tym tygodniu posadzono pierwsze cztery czereśnie ptasie „Plena”.
– Ten gatunek nie owocuje, więc nie ma ryzyka, że owoce będą brudzić nawierzchnię. Ale za to będą pięknie kwitły na wiosnę – zapowiada Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Kolejne drzewa i rośliny będą sadzone sukcesywnie, łącznie zaplanowano posadzenie 39 drzew.
Remont opóźniony o kilka miesięcy
Pracy było więcej niż zakładał plan m.in trzeba było przeprowadzić badania archeologiczne, wzmocnić podłoże i przebudować sieć gazową i elektroenergetyczną. Tych prac nie przewidziano w projekcie.
– W dodatku prace archeologiczne były realizowane ręcznie, ponieważ nie było możliwości prowadzenia działań mechanicznych. Dodatkowo dostaliśmy zalecenie, żeby odzyskiwać czarną kostkę bazaltową, która będzie w 20 proc. budowlana. Kiedy to zadanie zmierzało do końca, dwa podmioty gospodarcze: zakłady gazownicze i energetyczne uzyskały pozwolenia konserwatorskie na zmianę swoich sieci. Po raz kolejny nastąpiło uzasadnione wydłużenie okresu, tak naprawdę rozpoczęcia prac rewitalizacyjnych – mówi Jerzy Marcinko ,v-ce prezes zarządu MPEC.
Kiedy otwarcie?
Otwarcie „Zielonej Krupniczej” będzie się odbywać etapami. Piesi już mogą korzystać z terenu przy Teatrze Bagatela. Do 10 marca ma być udostępniony odcinek od wjazdu na parking przy ul. Krupniczej 4 do ul. Loretańskiej i ostatnia część, odcinek od ul. Loretańskiej do ul. Szujskiego ma być gotowy do 30 kwietnia.