fbpx
Kraków

Pokłócił się z dziewczyną. Sfrustrowany wyszedł „na miasto”

Fot. KMP Kraków

Krakowscy stróże prawa zatrzymali wandala, który niszczył samochody w Nowej Hucie. Jak się okazało, recydywista tłumaczył swoje zachowanie… zawodem sercowym…

Kryminalni z Krakowa otrzymali w październiku zgłoszenia, że ktoś niszczy samochody osobowe w Nowej Hucie, m.in. Osiedlu Wandy i Osiedlu Willowym. 

Poszkodowani właściciele pojazdów, którzy zgłaszali uszkodzenia, wycenili swoje straty na łączną sumę około 7000 zł.

– Dzięki zgromadzonym informacjom i skutecznej pracy operacyjnej kryminalni wytypowali, a następnie zatrzymali  32-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o niszczenie samochodów. Materiał dowodowy zebrany w tej sprawie pozwolił na przedstawienie mu zarzutów zniszczenia mienia – podaje podkom. Piotr Szpiech, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Wandal zapytany przez mundurowych, dlaczego dopuścił się przestępstw, o które jest oskarżany przyznał, że pokłócił się z dziewczyną, był pijany i w ten sposób postanowił wyładować swoją frustrację. 

– Za czyny, których się dopuścił, grozi mu kara do 5 lat więzienia, jednak kara ta może być wyższa, gdyż sprawca działał w warunkach recydywy – podkreślił przedstawiciel krakowskich stróżów prawa.