Małopolska policja udowodniła, jak wielu kierowców i jak często przekracza dopuszczalną prędkość. W miniony piątek funkcjonariusze wzięli pod lupę jedną z popularnych dróg, na której zorganizowali kaskadowy pomiar prędkości. Kilka patroli kontrolowało prędkość pojazdów zarówno przy użyciu ręcznych radarów, jak i za pośrednictwem nieznakowanych radiowozów. Efekt? Ponad 1300 przypadków łamania ograniczenia prędkości!
Podczas jednodniowej kontroli policjanci zatrzymali w sumie 1700 pojazdów. W przypadku 1314 kierowcy łamali ograniczenie prędkości obowiązujące na tym odcinku drogi. Większość kierujących została ukarana mandatami i punktami karnymi, ale nie brakowało również przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 km/h, co skutkuje natychmiastowym zatrzymaniem prawa jazdy na okres 3 miesięcy – w taki sposób uprawnienia straciło aż 13 kierowców!
Wyniki kontroli przeprowadzonej przez policjantów są o tyle szokujące, że funkcjonariusze przypominają, że to właśnie nadmierna prędkość jest najczęstszą przyczyną kolizji i wypadków, do których dochodzi na naszych drogach. A statystyki są momentami przerażające. Tylko od początku wakacji na terenie Małopolski doszło do 188 wypadków, w których zginęło 11 osób, a 218 zostało rannych. Większości zdarzeń i ofiar udałoby się uniknąć, ale do tego potrzeba większej wyobraźni kierujących i ściągania nogi z gazu oraz dostosowanie prędkości do obowiązujących w danym rejonie ograniczeń.