fbpx
Na sygnale

Potężne magazyny i ogromna ilość narkotyków. Policja uderzyła w grupę pseudokibiców

fot. CBŚP

Narkotykowy biznes krakowskich pseudokibiców ma się doskonale, choć policjanci zadali właśnie w niego potężny cios. Funkcjonariusze odkryli dwa magazyny oraz laboratorium, w których kibole przetrzymywali ponad 2 tony narkotyków o wartości rynkowej ponad 180 mln złotych. Zatrzymano również 7 osób, ale niewykluczone są kolejne zatrzymania w tej sprawie.

Funkcjonariusze krakowskiego CBŚP oraz zespół prokuratorów od dłuższego czasu rozpracowuje narkotykową siatkę prowadzoną przez pseudokibiców powiązanych z krakowską drużyną piłkarską. W ostatnich latach doszło do wielu zatrzymań, ale zazwyczaj były to osoby odpowiedzialne za dystrybucję i sprzedaż narkotyków. Tym razem jednak śledczym udało się namierzyć dwa potężne magazyny oraz laboratorium, gdzie były wytwarzane narkotyki.

Policjanci odkryli, że magazynem ma być jeden z warsztatów samochodowych znajdujących się w małej, podkrakowskiej miejscowości w powiecie wielickim. Była to jedynie przykrywka dla przestępczej działalności pseudokibiców, którzy przez długi czas myśleli, że są nieuchwytni dla funkcjonariuszy policji.

Funkcjonariusze weszli na teren warsztatu, którego hala była wypełniona workami i paczkami z narkotykami. W sumie zabezpieczono ponad 1,4 tony marihuany oraz 600 kg haszyszu. Narkotyki miały trafić do naszego regionu z Hiszpanii, a następnie miały być rozprowadzane na terenie całej Polski- także dzięki współpracy z grupami pseudokibiców z innych miast.

Drugi magazyn znajdował się w jednym z krakowskich mieszkań, gdzie policjanci odkryli 3,5 kg kokainy oraz ponad 2 kg mefedronu i 9 litrów aminy, oraz ponad 3 tys. tabletek ecstazy. Z kolei na jednej z posesji na terenie powiatu wadowickiego odkryto laboratorium, gdzie trafiały półprodukty, z których następnie były wytwarzane narkotyki. Grupa zajmowała się więc nie tylko rozprowadzaniem przemyconych do Polski środków odurzających, ale również ich wytwarzaniem.

W trakcie przeszukań zatrzymano siedem osób, które miały być bezpośrednio powiązanie z działalnością grupy, ale policjanci nie wykluczają, że w najbliższym czasie dojdzie do kolejnych zatrzymań w tej sprawie.