fbpx
Kraków

„Potrzebujemy pomocy” ogromny odzew na apel 15-latka z Krakowa. „Zmieniłeś Wasze życie”

Blisko 382 tys. złotych- tyle pieniędzy udało się zebrać w zaledwie dwa dni dla 15-letniego Sebastiana i jego mamy, którzy mieszkają w Krakowie, a właściwie… na krakowskich ulicach. O sprawie zrobiło się głośno dzięki wiadomości, jaką nastolatek wysłał do Łukasza Litewki- społecznika i polityka, który w przeszłości organizował wiele zbiórek i akcji pomocy dla potrzebujących.

W sieci wczoraj pojawił się post Łukasza Litewki, który przekazał informację, jaką jego fundacja otrzymała od 15-latka z Krakowa. Pisze w niej, że wraz z mamą starają się sobie radzić, ale potrzebują pomocy, bo nie są już w stanie sami poradzić sobie z problemami finansowymi. Chłopiec stara się dobrze uczyć, bo chce zostać lekarzem, a jego mama szuka wciąż pracy i od czasu do czasu ma dorywcze zajęcia, które pozwalają im przenocować w hostelu. Niestety zdecydowanie częściej znajdują schronienie… na ulicy bądź w pustostanach.

Chłopiec zapewnił, że nikt do tej pory nie wiedział o ich problemach, bo chcieli z mamą poradzić sobie z nimi samodzielnie, ale doszli do granicy. Dziś Łukasz Litewka poinformował, że jest po rozmowie z Sebastianem i jego mamą, którzy wciąż nie wierzą, że tyle osób zaangażowało się w zbiórkę pieniędzy dla nich. Polityk odbył też rozmowę z gronem pedagogicznym byłej szkoły nastolatka, które przekonywało, że nigdy nie było z chłopcem żadnych problemów i nic nie wskazywało na to, że mógł znajdować się z matką w kryzysie bezdomności. Podejrzewali za to, że ktoś zamierza przy pomocy chłopca wyłudzić pieniądze, ale te wątpliwości zostały zweryfikowane przez fundację TeamLitewka.

Zbiórka wciąż funkcjonuje, a na jej koncie jest już blisko 382 tys. złotych, które niebawem trafią do potrzebującej matki i jej syna. Litewka podsumował to jednym zdaniem: „Dziś zmieniliśmy ten świat. Sebastian, zaraz to przeczytasz, a chwilę temu usłyszałeś to ode mnie: musisz wziąć to na klatę, zmieniłeś dziś wasze życie.”