Prace przy budzącej sporo emocji przebudowie ul. Królowej Jadwigi zostały wstrzymane. Powodem są… ludzkie szczątki, na które natrafił wykonawca podczas robót. Na miejsce wezwano odpowiednie służby, a Miejski Konserwator Zabytków i nadzór archeologiczny zdecydowali o wstrzymaniu robót i przeprowadzeniu prac odkrywkowych. Nie wiadomo jak długo potrwa przerwa w pracach.
Do odkrycia ludzkich szczątków na terenie przebudowywanej ulicy doszło 3 listopada. Wykonawca natychmiast powiadomił o zaistniałej sytuacji inwestora, czyli ZDMK. Zarząd z kolei zawiadomił służby archeologiczne oraz Miejskiego Konserwatora Zabytków, którzy po przybyciu na miejsce i udokumentowaniu odkrycia zdecydowali o wstrzymaniu prac budowlanych ze względu na konieczność przeprowadzenia prac archeologicznych, które zaplanowano na najbliższy poniedziałek.
Wykonawca na polecenie archeologów usunął już wierzchnią warstwę asfaltu i podbudowy jezdni, tak by nie tylko umożliwić, ale też przyspieszyć prace archeologów. Ci mają pojawić się na terenie budowy w poniedziałek i przystąpić do prac, które pozwolą na oszacowanie skali znaleziska i obszaru, który będzie musiał zostać przebadany. Wówczas okaże się również, jak długo potrwają utrudnienia i przerwa w prowadzonych pracach drogowych.
Wykonawca wspólnie z ZDMK, starają się jednak znaleźć inne obszary, w których można kontynuować prace, tak by opóźnienie byłoby relatywnie jak najmniejsze. Przebudowa ul. Królowej Jadwigi stanowi bowiem spore utrudnienie nie tylko dla krakowian, ale przede wszystkim dla okolicznych mieszkańców, którzy długo opierali się przed rozpoczynaniem prac, które wymagają m.in. całkowitego zamknięcia odcinka drogi.
Aktualizacja:
Jak poinformował wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig, prace będą wstrzymane tylko w miejscu znaleziska