fbpx
Kraków

Radni zdecydowali: teren nad rzeką Prądnik nie będzie zabudowany

fot. planet_fox z Pixabay

Radni przegłosowali poprawkę do planu zagospodarowania przestrzennego, która zabezpiecza cenne przyrodniczo tereny przed zabudową. Niewykluczone, że w przyszłości miasto zdecyduje się na wykupienie terenów należących obecnie do prywatnej firmy i utworzenie w tym miejscu parku bądź miejsca rekreacji dla mieszkańców. 

O terenach nad rzeką Prądnik zrobiło się głośno kilka miesięcy temu. Na łamach naszego serwisu informowaliśmy, że pojawiła się obawa, iż firma Biuro Rozwoju Krakowa, w której zarządzie zasiada m.in. była wiceprezydent Krakowa Elżbieta K., zdecyduje się na zabudowę tego terenu, czemu sprzeciwiali się mieszkańcy postulujący, o budowę parku bądź pozostawienie terenów w obecnym kształcie i tym samym ochronę siedlisk wielu gatunków zwierząt.

Warto przypomnieć, że sporny teren należał niegdyś do gminy, ale został sprzedany prywatnemu inwestorowi w latach 2011-2012. Były to niezwykle cenne działki, gdyż na sporej ich części przewidziana była możliwość zabudowy, co z kolei otwierało drogę do stworzenia w tym miejscu np. atrakcyjnego osiedla mieszkaniowego. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że teren obecnie należy do Biura Rozwoju Krakowa, w którego zarządzie zasiada była już wiceprezydent Krakowa, która usłyszała prokuratorskie zarzuty. Elżbieta K. miała zdaniem śledczych nakłaniać miejskich urzędników do preferencyjnego traktowania podmiotów, reprezentowanych przez prywatną spółkę.