fbpx
Na sygnale

Ruszył na ratunek psu i utonął. Tragedia nad Wisłą

fot. Małopolska Policja

Nie żyje mężczyzna, który ruszył na ratunek topiącemu się psu w Wiśle. Do zdarzenia doszło na wysokości stopnia wodnego Przewóz w Krakowie wczoraj wieczorem. Na miejsce natychmiast wezwano pomoc, ale reanimacja nie przyniosła efektu.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że grupa ludzi przebywała na brzegu i bawiła się z psem. Jedna z osób rzuciła do rzeki patyk, za którym zwierzę wskoczyło do wody. Okazało się jednak, że nurt jest zbyt silny i pies zaczął tonąć.

Na pomoc zwierzęciu ruszył bohatersko 49-letni mężczyzna, ale i on po chwili zniknął pod wodą. Na miejsce wezwano wodny patrol policji oraz strażaków, którym udało się wyciągnąć ciało mężczyzny z wody. Reanimacja prowadzona na miejscu nie przyniosła jednak efektu i mężczyzna zmarł.