Są zarzuty w sprawie morderstwa młodego mężczyzny na krakowskich Azorach. 24-letni Bogusław H. oraz 26-letni Marcin P. odpowiedzą za udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Grozi im dożywocie.
O bójce, która miała rozegrać się na klatce schodowej jednego z bloków na krakowskich Azorach, policja została poinformowana w niedzielę w nocy. Świadkowie przekazali, że na schodach znajduje się ranny mężczyzna. 23-letni Dawid P. miał rany kłute i w ich wyniku zmarł.
Policja szybko ustaliła, że mężczyzna najprawdopodobniej brał udział w imprezie zorganizowanej w jednym z mieszkań. Zatrzymano pięć osób, które miały uczestniczyć w tym spotkaniu, a dwie z nich usłyszały prokuratorskie zarzuty. Z ustaleń śledczych wynika, że to 24-letni Bogusław H. oraz dwa lata starszy Marcin P. mieli najpierw pobić, a potem ugodzić dwukrotnie nożem 23-latka. Ciosy zadano w okolice prawej i lewej łopatki i były bezpośrednią przyczyną śmierci Dawida P.
Prokuratura postawiła napastnikom zarzuty udziału w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia, które doprowadziło do śmierci. Marcin P. przyznał się do udziału w pobiciu, jego znajomy Bogusław H. nie przyznaje się jednak do winy. Obu grozi od 8 do 25 lat więzienia lub dożywocie.
