Nie żyje mężczyzna, który najprawdopodobniej skoczył do wody z jednej ze skał na Zakrzówku. Na miejsce niezwłocznie wezwano służby ratunkowe i nurków, którzy po krótkich poszukiwaniach wyłowili mężczyznę, ale mimo przewiezienia go do szpitala, jego życia nie udało się uratować.
Na miejscu wciąż pracuje policja i prokurator, którzy ustalają szczegóły zdarzenia i sprawdzają, czy był to wypadek. Na ten moment nie są znane dane mężczyzny, wiadomo, że miał około 30-40 lat.
Park na Zakrzówku udostępniono dla mieszkańców już 1 czerwca, ale wokół kąpieliska znajdują się ostrzeżenia, że kąpiel odbywa się na własną odpowiedzialność. Na terenie parku nie ma bowiem jeszcze ratowników WOPR, którzy pojawią się tu 22 czerwca i będą patrolowali kąpielisko do 3 września w godz. od 10.00 do 18.00.
