„Piękna Rafaela”, „Bachantka” i abstrakcja z lat 50. Tamary Łempickiej pozostają w krakowskim Muzeum Narodowym. Zwiedzającym będą udostępnione pod koniec marca.
Wystawa „Łempicka” cieszyła się ogromną popularnością. Ekspozycję otwartą we wrześniu ubiegłego roku do poprzedniej niedzieli obejrzało 125 tys. osób. W ostatnim tygodniu przed muzeum do późnych godzin nocnych stała długa kolejka chętnych do obejrzenia dzieł jednej z najważniejszych przedstawicielek art deco. Muzeum było otwarte do późnych godzin wieczornych, do ostatniego widza.
Tak wielkie zainteresowanie wystawą skłoniło muzealników do podjęcia starań o przedłużenie pobytu niektórych dzieł Łempickiej w krakowskiej galerii. – Przede wszystkim pokażemy abstrakcję z lat 50. z kolekcji rodziny Tamary Łempickiej – obraz, który miał debiut na dużą skalę na naszej wystawie – mówił dyrektor muzeum Andrzej Szczerski.
Trzy obrazy, które pozostają w Krakowie pochodzą z kolekcji prywatnych. Jedynie abstrakcja pozostaje w Krakowie bezterminowo, natomiast „Piękna Rafaela” do czerwca, a „Bachantka” do września. Obrazy będą prezentowane w pobliżu twórczości Stanisława Ignacego Witkiewicza i Zofii Stryjeńskiej.