Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta apeluje do sprzedawców, kupujących i prosi o… zdrowy rozsądek. Chodzi o zakupy cukru, które w ostatnich dniach doczekały się miejskich legend, internetowych memów i ograniczeń w sklepach. Mieszkańcy zaniepokojeni plotkami o brakach cukru spowodowanych wojną w Ukrainie masowo wykupują cukier. W sklepach pojawiły się więc ograniczenia ilości kupowanego towaru, co zdaniem UOKiK nie jest do końca zgodne z prawem…
W ostatnich dniach cukier stał się prawdziwym towarem deficytowym. Brakuje go w osiedlowych sklepikach, dużych dyskontach i marketach spożywczych, a miejscami nawet w hurtowniach! Wraz z rozpoczęciem „zakupów na zapas” przez Polaków, zadziałał najprostszy mechanizm gospodarczy- im wyższy popyt i niższa podaż, tym wyższa cena danego produktu- w tym przypadku cukru.
Ceny zatem wystrzeliły, a cukier sprzedaje się już nie tylko w sklepach spożywczych, ale również na aukcjach internetowych. Sytuację monitoruje stale m.in. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zdecydował się zaapelować do Polaków- zarówno sprzedawców, jak i kupujących. Urzędnicy przekonują bowiem, że obawy związane z dostępnością cukru nie mają żadnego potwierdzenia w rzeczywistości, a produkt ten na bieżąco jest uzupełniany przez producentów zarówno w hurtowniach, jak i na sklepowych półkach. Panika wywołana plotkami może z kolei wyrządzić jedynie szkody w postaci realnego braku produktu oraz horrendalnie wysokich cen cukru.
Urzędnicy poddają też pod wątpliwość reglamentację cukru wprowadzaną lokalnie przez niektóre sklepy. Zdaniem UOKiKu jest to bowiem nie do końca zgodne z prawem.
– Na gruncie obowiązującego prawa reglamentacja określonych towarów jest dozwolona wyłącznie w szczególnych przypadkach określonych przepisami (np. po ogłoszeniu stanu wyjątkowego). Stosownie do art. 135 Kodeksu wykroczeń nie jest dopuszczalne odmawianie sprzedaży towaru bez uzasadnionej przyczyny. Zapewne w interpretacji tego ostatniego sformułowania będzie leżeć odpowiedź na wiele pytań dotyczących reglamentacji, a przede wszystkim, jak w praktyce wygląda zastosowanie tego przepisu – przypomina Urząd.
Egzekwowanie przytoczonych przez UOKiK przepisów należy do organów ścigania, które zawiadomione o nieprzepisowych praktykach np. przez klientów, będą zmuszone podjąć działania, co może zakończyć się przykrymi konsekwencjami dla sprzedawców reglamentujących cukier bezprawnie, czyli bez podania wyraźnej i popartej faktami przyczyny.