Wieliccy radni podjęli decyzję o przeniesieniu części Szkoły Podstawowej nr 1 do obiektów zajmowanych dziś przez Szkołę Mistrzostwa Sportowego przy ul. Boguckiej. Głosowanie odbyło się podczas zwołanej na dziś nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Czy to oznacza koniec SMS w Wieliczce?
W ostatnich tygodniach wokół wielickiej edukacji narosło sporo kontrowersji. Wszystko zaczęło się od Szkoły Mistrzostwa Sportowego, która poinformowała, że miasto nie chce nawiązać dialogu i przedłużyć umowy najmu obiektów przy ul. Boguckiej. W kontrze burmistrz Rafał Ślęczka opublikował emocjonalny wpis, w którym „rozliczył” władze fundacji prowadzącej SMS m.in. z niezapłaconych faktur i dotacji, jakie prywatny podmiot miał otrzymywać od gminy. W odpowiedzi rodzice dzieci uczęszczających do SMS i władze szkoły wystosowały obszerne oświadczenie, w którym stają w kontrze do burmistrza i władz Wieliczki.
Do walki o przyszłość edukacji wkroczyli również rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 1, którzy od lat czekają na rozwiązanie, które pozwoli odciążyć obecne, przepełnione budynki szkoły. Uczniowie mimo uczęszczania na lekcje na kilka zmian i tak tłoczą się w przepełnionej szkole, tymczasem nowoczesne obiekty przy ul. Boguckiej nie są w pełni wykorzystane. Wiele wskazywało na to, że Rada Miasta ostatecznie opowie się po stronie SMS, ale wtedy pojawiły się zapowiedzi zorganizowania referendum ws. odwołania rady. Część rodziców zaczęła nawet zbierać podpisy w tej sprawie, co wyraźnie przełożyło się na zmianę zdania części radnych i końcowy wynik głosowania.
Ostatecznie radni nie mieli wątpliwości i dziś podczas nadzwyczajnej sesji zagłosowali za przekształceniem SP1, która teraz będzie prowadziła swoje zajęcia zarówno w budynkach przy ul. Piłsudskiego, jak i w należącym do spółki Solne Miasto budynku przy ul. Kościuszki oraz w budynku przy ul. Boguckiej, który do końca roku szkolnego będzie zajmowany jeszcze przez SMS. Co zatem stanie się z uczniami Szkoły Mistrzostwa Sportowego? Władze miasta chcą, by przynajmniej część uczniów uczęszczała do klas sportowych, które mają być utworzone przy SP1.
Dla samej SMS może to oznaczać koniec funkcjonowania, bo jeśli władze miasta się nie ugną i nie podpiszą umowy najmu (czego nie chcą zrobić ze względu na brak potwierdzenia finansowania szkoły i jej problemy finansowe), to trudno spodziewać się, żeby w obliczu wspomnianych problemów i w tak krótkim czasie, szkoła była w stanie znaleźć inne obiekty i tam przenieść swoje zajęcia.