Już dziś Wisła Kraków będzie podejmowała na własnym stadionie zespół KF LIapi z Kosowa w ramach eliminacji do Ligi Europy. Zadanie wcale nie będzie łatwe, tym bardziej że Kazimierz Moskal nie będzie mógł skorzystać z dwóch ważnych zawodników: Enisa Fazlagicia i Kacpra Dudy.
Wisła Kraków niezrażona ostatnimi miesiącami, z nadziejami przystępuje do nowego sezonu i eliminacji do Ligi Europy, które Biała Gwiazda zagwarantowała sobie, zdobywając Puchar Polski. Drużyna Kazimierza Moskala celuje jednak przede wszystkim w awans do PKO Ekstraklasy, co jest już tradycją drużyny z Reymonta.
Niestety start nowego sezonu i eliminacji do Ligi Europy nie będzie najłatwiejszy. Do Krakowa przyjeżdża mało znana drużyna KF LIapi z Kosowa, ale Wisła do meczu przystąpi bez Enisa Fazlagicia, który do gry powinien być gotowy za około 2-3 tygodnie, bo zmaga się z urazem przywodziciela. Z kolei Kacper Duda na jednym z treningów doznał stłuczenia nerki i na boisko powróci dopiero za 6-8 tygodni!
To poważne utrudnienie dla Kazimierza Moskala, który musi myśleć nie tylko o starciu z drużyną z Kosowa, ale przede wszystkim o drugiej rundzie eliminacji, w której Wisła Kraków może zmienić się z Rapidem Wiedeń, a to już wymagający rywal, który w starciu z krakowianami będzie zdecydowanym faworytem.
Trudno wyrokować, jak poradzi sobie Biała Gwiazda w europejskich pucharach, ale specjaliści z Football Meets Data szacują szanse Wisły na awans do fazy grupowej Ligi Europy na… 2 proc. Szansa na ewentualny awans do Ligi Konferencji jest nieco bardziej prawdopodobna, ale wynosi… 17 proc.
Początek dzisiejszego spotkania o godz. 20.30.
