Z pewnością nie tak miał wyglądać sezon w wykonaniu Wisły Kraków, która na koniec zaliczyła sporą kompromitację i to przed własną publicznością, która już jednak chyba przyzwyczaiła się do obecności Białej Gwiazdy na zapleczu PKO Ekstraklasy. Wiślacy spędzą tam kolejny sezon po tym, jak wczoraj przegrali 0:3 z Bruk-Bet Termalicą Niecieczą.
Zapowiedzi przed tym sezonem były szumne. Miał być śmiały marsz w górę tabeli zakończony bezpośrednim awansem do najwyższej klasy rozgrywkowej. Z kolejki na kolejkę plany były aktualizowane, aż w pewnym momencie zapomniano już o awansie bezpośrednim i nastawiano się na baraże. I te jednak okazały się dla Wisły Kraków zbyt wysokimi progami.
Ostatecznie Wisła zakończyła sezon przed własną publicznością, przegrywając z Bruk-Bet Termalicą Niecieczą aż 0:3 i zajmując 10. miejsce w ligowej tabeli. Warto przypomnieć, że w I lidze występuje 18 zespołów. Wisła znalazła się więc w dolnej części tabeli i to mimo że jeszcze niedawno zdobyła Puchar Polski i wlała w serca kibiców ogromne nadzieje.
Dla klubu tak niska pozycja w lidze i brak awansu to ogromne straty finansowe i to w momencie, gdy w klubowej kasie wcale nie można narzekać na nadmiar pieniędzy…