Władysław Kosiniak-Kamysz zamienił sejmowe ławy na… Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu im. Dietla w Krakowie. Lider ludowców z wykształcenia jest lekarzem i mimo mandatu poselskiego nie zrezygnował ze swojego zawodu. W dobie pandemii koronawirusa zdecydował się w roli wolontariusza dołączyć do lekarzy SOR-u.
Nie ma dnia by Ministerstwo Zdrowia bądź organy nadzorujące prace szpitali, nie informowały o coraz mniejszej liczbie dostępnych łóżek. Brakuje jednak także personelu w tym pielęgniarek i lekarzy. W ostatnich dniach informowaliśmy, że z apelem o pomoc do swoich studentów wystąpił m.in. Uniwersytet Jagielloński. Powołania na oddziały szpitalne otrzymują także inni lekarze, w tym pracujący na co dzień jedynie w ramach praktyki prywatnej.
Swój czas zdecydował się też poświęcić Władysław Kosiniak-Kamysz, który jest lekarzem internistą. Swoją wiedzę postanowił wykorzystać do ratowania osób zgłaszających się na Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala im. Dietla w Krakowie. Trafiają tu m.in. pacjenci cierpiący na COVID-19.