fbpx
Kraków

Zakonnik z Tyńca uniewinniony ws. molestowania małej dziewczynki

fot. Daniel Bone z Pixabay

Sąd uniewinnił od zarzutów molestowania ojca Artura W., byłego proboszcza parafii w Tyńcu. Wyrok I instancji jest nieprawomocny. Nie wiadomo, czy strona skarżąca złoży apelację.

O sprawie zrobiło się głośno w 2019 roku, gdy do klasztoru benedyktynów w Tyńcu zgłosili się rodzice 19-latki, która 9 lat wcześniej jako mała dziewczynka, miała być molestowana przez ojca Artura. Po wysłuchaniu oskarżeń opat klasztoru skierował sprawę do prokuratury, która rozpoczęła śledztwo, a rok później zatrzymała zakonnika w jego domu rodzinnym w Białymstoku.

Był to jedyny przypadek, w którym ojciec Artur W. był oskarżany tego typu zachowania. Prokuratura oparła swój akt oskarżenia głównie na zeznaniach pokrzywdzonej, która miała być uczennicą ojca Artura, gdy ten w latach 1997-2013 uczył w jednego ze szkół. Warto podkreślić jednak, że w czasie jego pracy pedagogicznej, nie było na niego żadnych skarg dzieci czy rodziców.

Ostatecznie sąd I instancji nie znalazł potwierdzenia dla zeznań kobiety, która miała być molestowana i uniewinnił ojca Artura W. od stawianych mu zarzutów. Proces odbywał się jednak z wyłączeniem jawności, dlatego nie są znane szczegóły przebiegu sprawy oraz samego orzeczenia sądu.